Wieczorem 1 maja policjanci dostali zgłoszenie o mężczyźnie, który leżał pod balkonem przy jednym z bloków. Przytomny 20-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.
Po godzinie 23.00 policjanci przyjechali na os. Mozarta, ponieważ zostali powiadomieni o poszkodowanym młodym mężczyźnie. Na miejscu pojawiła się również karetka pogotowia. Jak informuje Katarzyna Cisło z małopolskiej policji, wszystko wskazuje na to, iż 20-latek wypadł bądź wyskoczył z trzeciego piętra bloku, pod którym leżał.
– Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura rejonowa. To nic nadzwyczajnego, ponieważ zawsze, nawet w przypadku skutecznej próby samobójczej, prowadzone są ustalenia, czy przypadkiem ktoś nie pomógł takiej osobie lub czy po prostu nie dopuścił się przestępstwa i wypchnął poszkodowanego – tłumaczy Cisło.
