Recydywistka przed sądem

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

33-letnia Beata A. odpowie przed sądem za wyłudzenie metodą na funkcjonariusza CBŚP. W taki sposób okradła sześć osób.

Sprawą zajmowała się nowohucka prokuratura. Kobieta została oskarżona o to, że na początku grudnia 2019 roku doprowadziła sześć osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Chodzi o łączną kwotę 170 tys. złotych i 1700 dolarów.

– Oskarżona dzwoniła na numery pokrzywdzonych i przedstawiała się jako funkcjonariusz CBŚP. Następnie wmawiała pokrzywdzonym, że w danym rejonie grasuje grupa przestępców, która zamierza okraść pokrzywdzonych np. poprzez włamanie albo pobranie kredytu na dane tych osób – mówi Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

„Ofiary” oszustki usłyszały, że muszą jej przekazać pieniądze.

– W taki sposób posiadane przez pokrzywdzonych pieniądze zostały przekazane oskarżonej, która pełniła rolę tzw. osoby odbierającej, działającej w grupie wraz z innymi dotychczas nieustalonymi osobami – tłumaczy Hnatko.

Beata A. przyznała się do zarzucanych jej czynów. W trakcie postępowania wyszło, że czynów zabronionych dopuściła się będąc wcześniej wielokrotnie karaną. Oprócz tego funkcjonariusze znaleźli przy niej środki psychotropowe i odurzające.

Grozi jej kara do 12 lat pozbawienia wolności.