Rekordowy rok na drogach w Krakowie. Pierwszy raz jednocyfrowa liczba ofiar

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W minionym roku na krakowskich drogach wzrosła liczba wypadków i osób rannych. Liczba ofiar po raz pierwszy spadła za to do jednocyfrowej wartości, a wszystkie statystyki są niższe niż w okresie przed pandemią.

Rok 2022 jest pierwszym po pandemicznej przerwie, w którym statystyki kolizji i wypadków można uznać za miarodajne i porównywalne do wcześniejszych lat. Nie było już ograniczeń w funkcjonowaniu instytucji publicznych, lokali usługowych czy sklepów, część firm przeszła z trybu zdalnego na stacjonarny lub hybrydowy, a uczniowie wrócili do szkół. To wszystko przełożyło się na powrót do natężenia ruchu sprzed epidemii lub nawet do wzrostu względem tego poziomu.

Na początku 2022 roku weszły w życie zmiany w taryfikatorze mandatów, zaostrzające znacząco kary za wykroczenia drogowe, był to też pierwszy pełny rok, w którym obowiązywały zmienione przepisy dotyczące pierwszeństwa pieszych. Stopniowo wprowadzane są też zmiany w infrastrukturze, jak choćby doświetlanie przejść dla pieszych czy zmiany w organizacji ruchu. Jak te wszystkie elementy przełożyły się na statystyki wypadków i kolizji na krakowskich drogach? Mamy aktualne dane od policji.

Wypadki

Liczba wypadków na terenie miasta wzrosła o niecałe 5%, z 738 na 774. 700 z nich spowodowali kierujący różnymi pojazdami, w tym w 426 przypadkach – samochodami osobowymi, w 130 – rowerami, w 62 – hulajnogami elektrycznymi, w 29 – motocyklami i motorowerami, w 25 – samochodami ciężarowymi, w 19 – autobusami. W tych wypadkach poniosły śmierć dwie osoby, a 743 zostały ranne.

Z kolei piesi byli według policyjnych statystyk sprawcami 52 wypadków, co stanowi 6,7% ogółu. W tym przypadku dwie osoby zginęły, a 52 zostały ranne. Pozostałe wypadki albo zaistniały z innych przyczyn (stan pojazdu, stan drogi, zwierzęta itp.), albo trwa jeszcze postępowanie, które wskaże przyczynę zdarzenia.

Ofiary

Spadek widać natomiast w kluczowym wskaźniku dotyczącym liczby ofiar. Po dwóch latach z wynikami na poziomie 10 osób zabitych w ciągu roku tym razem takich tragedii było pięć. To wyraźna zmiana, zwłaszcza jeśli porównamy to z niechlubnym rokiem 2018, w którym w Krakowie zginęło aż 24 uczestników ruchu drogowego.

W marcu 71-letnia pasażerka autobusu zmarła w wyniku obrażeń głowy po tym, jak autobus gwałtownie zahamował na ul. Teligi. W czerwcu na ul. Zarzecze 65-letni mężczyzna jadący hulajnogą elektryczną upadł i uderzył głową o asfalt – jego życia nie udało się uratować. W listopadzie 72-letni mężczyzna zmarł na al. Solidarności po tym, jak próbował wsiąść do ruszającego już z przystanku tramwaju. W grudniu doszło do dwóch wypadków: 16-letni kierowca skody na ul. Kapelanka stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na chodnik i śmiertelnie potrącił 51-letnią kobietę. Kilka dni później na al. Jana Pawła II zginęła 85-letnia kobieta potrącona przez tramwaj.

Ranni

Wykres opublikowany niedawno przez byłego dyrektora Wydziału Miejskiego Inżyniera Ruchu Łukasza Grygę pokazuje, że w 2007 roku ofiar było 50. Widać na nim również stopniową poprawę liczby osób rannych, która od 2007 roku zmniejszyła się o połowę.

Dane, jakie otrzymaliśmy od policji, nie uwzględniają podziału na ciężej i lżej rannych. Wiadomo natomiast, że liczba rannych w porównaniu z rokiem 2021 wzrosła o 5,8%, z 771 na 816. Po raz pierwszy od epidemii przekroczona została bariera 800 osób, aczkolwiek w roku 2019 wskaźnik ten wyniósł znacznie więcej, bo 956.

Kolizje

Liczba kolizji spadła o 7,3% w porównaniu z rokiem 2021, z 8825 do 8180. Ich najczęstszą przyczyną było niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami (1889 przypadków) i nieprawidłowe omijanie (1668). Na podium wśród przyczyn znalazło się też nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu (1246).

Nieco inaczej wygląda sprawa przyczyn wypadków. Tutaj najczęstszym powodem okazywało się niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (144), nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu (130) i wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu pieszych (117). W tej kategorii policja uwzględniła m.in. nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu – w 74 takich wypadkach rannych zostało łącznie 76 osób. 20 osób zostało rannych z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przy skręcaniu w drogę poprzeczną.

W porównaniu do 2019

Porównanie danych z ostatnich lat pokazuje, że liczby dotyczące niebezpiecznych zdarzeń, choć częściowo wzrosły w porównaniu z latami epidemicznymi, nie powróciły do czasu sprzed wybuchu pandemii. W porównaniu z rokiem 2019 liczba ubiegłorocznych wypadków jest niższa o 12%, liczba rannych o prawie 15%, liczba kolizji o prawie 19%, a liczba ofiar o 62%.

Spadki widać też na poziomie całego kraju: po raz pierwszy liczba ofiar spadła poniżej dwóch tysięcy, co oznacza rekordowy wynik, niższy niż nawet w latach 2020-2021. Również liczba rannych w skali kraju, na poziomie 24 703, jest niższa niż podczas epidemii.