Zderzeń z tramwajami więcej niż dni w roku

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Do połowy grudnia doszło w Krakowie do 405 kolizji i wypadków z udziałem tramwajów. W ponad 80 procentach wina leżała po stronie innego uczestnika niż motorniczy, część spraw jest jeszcze badana.

Piątek, 9 grudnia. Po godzinie 9 na skrzyżowaniu ul. Grota-Roweckiego i Gronostajowej dochodzi do groźnie wyglądającego zderzenia samochodu osobowego z tramwajem. Zdarzenie na dłuższy czas uniemożliwia dojazd tramwajem na Ruczaj. Ok. godziny 11 samochód zajeżdża drogę Lajkonikowi na ul. Pielęgniarek, wyłączając z ruchu tym razem pętlę Krowodrza Górka. Ok. godziny 12 „wiedeńczyk” kursujący na linii 22 zderza się z osobową Toyotą na al. Pokoju, przed skrzyżowaniem z ul. Francesco Nullo.

O podobnych zdarzeniach regularnie dowiadujemy się czy to z mediów społecznościowych MPK, czy choćby z Platformy Komunikacyjnej Krakowa. Czy to norma, czy raczej wyjątkowa kumulacja, a może postępujący wzrost?

Przez okrągły rok

Rzecznik prasowy MPK Marek Gancarczyk twierdzi, że statystyki z ostatnich tygodni nie odbiegają znacząco od średniej. W każdym z dotychczasowych miesięcy roku doszło od 21 do nawet 47 wypadków lub kolizji z udziałem tramwajów:

Styczeń – 24
Luty – 21
Marzec – 44
Kwiecień – 45
Maj – 47
Czerwiec – 28
Lipiec – 31
Sierpień – 26
Wrzesień – 38
Październik – 41
Listopad – 35

Do połowy grudnia takich zdarzeń było już 25. Średnia od początku roku daje ponad jedno zdarzenie dziennie. – W sumie z tych 405 zdarzeń 379 to kolizje, a 26 wypadki. W 51 zdarzeniach została potwierdzona wina motorniczego, w 333 zdarzeniach wina innego uczestnika ruchu, w 21 przypadkach trwa dochodzenie – wylicza Marek Gancarczyk.

Siedem wyłączonych

Każda taka kolizja oznacza duże uciążliwości dla pasażerów, dla uczestników – stres związany ze zdarzeniem, a w przypadku wypadków – konsekwencje zdrowotne. To także konieczność dokonywania wielu napraw lub wyłączania na pewien czas z użytkowania pojazdów wartych miliony złotych. – Z powodu wypadków i kolizji z ruchu wyłączonych jest obecnie siedem tramwajów – podaje rzecznik MPK.