W połowie grudnia 2022 roku w Pawilonie Wyspiańskiego zaczął działać sklep Kraków Story. Tak przedstawiał swoją ofertę: „regionalne kulinaria, rzemiosło, moda, sztuka, rękodzieło, oferta literacka i muzyczna, ale także liczne warsztaty i spotkania z ciekawymi ludźmi”. Sklep jest prowadzony przez miejską spółkę Kraków5020, która zasłynęła głównie ze stworzenia tzw. drugiej miejskiej telewizji. Jej działalność, jak również samego Kraków Story, budziła wiele emocji. Ostatecznie, podczas sesji rady miasta 4 grudnia, radni zdecydowali o rozwiązaniu spółki. Przestanie istnieć również sklep.

Dlaczego wokół Kraków Story narosły kontrowersje? Przede wszystkim ze względu na produkty oraz ich ceny. W ofercie znalazły się m.in. złote pierożki za 95 zł, kubki za 60 zł, jak również kimona za prawie 2 tys. zł. „Władze spółki Kraków5020 powinny iść do magistratu i zobaczyć wytwory rzemieślnicze, tworzone przez dzieci ze specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego. Jak to mocno kontrastuje ze snobistycznym brzydactwem, które wystawiają w Pawilonie Wyspiańskiego” – komentował radny miejski Prawa i Sprawiedliwości Michał Drewnicki.

31 grudnia sklep zostanie zamknięty. „Do końca roku możecie nas odwiedzać. To ostatnia okazja, by spotkać się, odkryć Dobra Story i wybrać coś, co przypomni Wam o wyjątkowej krakowskiej opowieści. Dzieła, które są jeszcze dostępne w Pawilonie Wyspiańskiego idealnie sprawdzą się np. pod choinką! Kraków Story jest i było czymś więcej niż miejscem – to historia ludzi, ich pasji i miłości do naszego miasta” – czytamy na stronie Kraków Story na Facebook'u.