Tragiczny wypadek w centrum Krakowa. Zginęło czterech mężczyzn

fot. KW PSP

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło minionej nocy w rejonie mostu Dębnickiego. Samochód zjechał na nadbrzeże i wylądował na dachu.

– Po godzinie 3 nad ranem dostaliśmy zgłoszenie, że pojazd osobowy z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na nadbrzeże z mostu Dębnickiego i nikt z samochodu nie wychodzi – przekazuje mł. kpt. Huber Ciepły, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego straży pożarnej.

Strażacy pojawili się na miejscu już po czterech minutach. Wydobyli z pojazdu czterech mężczyzn – musieli do tego użyć narzędzi hydraulicznych, ponieważ samochód leżał na dachu.

– Niestety, ratownicy medyczni stwierdzili zgon czterech osób – mówi przedstawiciel straży pożarnej.

Stracił panowanie nad pojazdem

Policja i prokuratura będą teraz ustalać okoliczności zdarzenia. Rzecznik prasowy małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń podaje, że Renault Megane jechało al. Krasińskiego w stronę mostu Dębnickiego. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał w lewo, uderzył w słup sygnalizacji, po czym w miejscu schodów zjechał na dół i uderzył w murek na Bulwarze Czerwieńskim. Samochód dachował. – Na miejscu zginęła czwórka młodych mężczyzn. To mieszkańcy powiatu wielickiego, w wieku od 20 do 24 lat – relacjonuje Sebastian Gleń.

Policja zakończyła czynności na miejscu, ruch został przywrócony, samochód został zabrany.

– Samochód nie ścigał się z innym samochodem, inne pojazdy nie brały udziału w zdarzeniu – dodaje Sebastian Gleń.