Tramwaj na Złocień. Nie tak szybko

Budowa szkoły na os. Złocień fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przedstawiciele mieszkańców osiedla Złocień przekonują, że linia tramwajowa powinna powstać jak najszybciej.

W poniedziałek odbyło się posiedzenie komisji infrastruktury rady miasta. Radni wysłuchali informacji urzędników na temat przygotowań do budowy nowej linii tramwajowej.

Najpierw do S7

Ewa Bielas, wicedyrektorka wydziału gospodarki komunalnej magistratu powiedziała, że trwa przygotowanie dokumentacji dla koncepcji przedłużenia linii tramwajowej z pętli w Małym Płaszowie, wzdłuż ulic Surzyckiego, Rybitwy, Christo Botewa oraz Śliwiaka aż w okolice węzła z drogą ekspresową S7. W ramach prac powstało sześć wariantów, które w głównej mierze różnią się miejscem ulokowania pętli tramwajowej, czterokondygnacyjnego parkingu oraz terminalu dla autobusów turystycznych. Projektanci mieli się zająć także rozbudową ulicy Domagały, gdzie w przyszłości mogłaby powstać odnoga linii tramwajowej.

Radny Michał Drewnicki z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że w „pierwszej kolejności należałoby zadbać o Złocień”. – Przedłużenie tej linii tramwajowej miałoby sens tylko wtedy, jeśli zostanie zbudowane połączenie z osiedlem Złocień, gdzie już dziś mieszka kilka tysięcy osób – zaznaczył. Chciał też wiedzieć, kiedy może rozpocząć się inwestycja.

Przedstawicielka magistratu nie potrafiła konkretnie odpowiedzieć na to pytanie. Stwierdziła, że „projektując dalej przedłużenie linii tramwajowej potrzebujemy mieć ruszt komunikacyjny wzdłuż podstawowego ciągu”. Ewa Bielas stwierdziła, że pieniądze w budżecie przewidziane są jedynie na przeprowadzenie etapu projektowego. Nie odpowiedziała na pytanie, jaki jest nawet wstępny harmonogram realizacji inwestycji.

Osiedle Złocień czeka na tramwaj

Jacek Bednarz, przewodniczący komisji infrastruktury rady miasta chciał wiedzieć, jaka będzie rzeczywista długość linii tramwajowej z Małego Płaszowa do ulicy Domagały. Projektanci podczas wcześniejszej prezentacji stwierdzili, że będzie to ponad 5,5 kilometra. – To jest bardzo istotny parament, bo każdy kilometr ma nas kosztować minimum 110 mln złotych – podkreślił.

Dawid Małecki z inicjatywy „Tramwaj na Złocień”: – Osiedle Złocień stale się rozbudowuje, ale układ komunikacyjny za tym nie nadąża. Mieszkańcy potrzebują tego tramwaju nie za 15 lat, ale na wczoraj. Budowa linii tramwajowej na nasze osiedle powinna być zrealizowana w pierwszej kolejności. Nie rozumiem dlaczego ta linia tramwajowa nie może od razu skręcać na osiedle Złocień - zastanawiał się.

Urzędniczka odpowiadając na tę sugestię twierdziła, że „chcą ten temat potraktować we właściwy inżynierski sposób musimy wyprowadzić tramwaj z Małego Płaszowa, czyli zbudować ruszt komunikacyjny”. Przekonywała, że władze miasta nie chciały od razu mówić tramwaju na osiedle Złocień, bo planowali to zrobić dopiero w kolejnych etapach.

Remigiusz Tytuła, prezes „Klastra Rybitwy” zwrócił uwagę na kolejność prowadzenia inwestycji. W swoim przemówieniu stwierdził, że z punktu widzenia mieszkańców Złocienia oraz pracowników strefy przemysłowej priorytetem powinna być rozbudowa ulicy Domagały. Przekonywał, że mogą być duże problemy z uzgodnieniem wytyczenia linii tramwajowej za węzeł S7 z zarządcą drogi autostradowej.

 

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze
News will be here