Aleksander K. skrępował 32-letniego mieszkańca Nowej Huty, którego następnie brutalnie pobił. Sąd Apelacyjny w Krakowie podwyższył mu karę więzienia z 14 do 25 lat.
Do zabójstwa doszło w grudniu 2021 roku na osiedlu Kazimierzowskim. Aleksander K. skrępował swoją ofiarę, którą następnie brutalnie pobił. Z opinii biegłego medyka wynika, że pokrzywdzony został uduszony. Był nim 32-letni mieszkaniec Nowej Huty, który dorobił się majątku jako inwestor na giełdzie kryptowalut. K. chciał go obrabować z cennych rzeczy. Oskarżonym w sprawie był również Krzysztof M., na którym ciążył zarzut pomocnictwa w rozboju.
– Mężczyzna żył, gdy opuszczaliśmy jego mieszkanie – twierdził Aleksander K. Sprawcy zabrali z sejfu około 10 tys. dolarów, 80 tys. zł, jak również cenne monety.
Ostatnio sprawa była rozpatrywana przez sąd odwoławczy, na skutek apelacji prokuratora. Aleksandrowi K. podwyższono wymiar kary z 14 do 25 lat więzienia. Dłużej za kratkami posiedzi również Krzysztof M. Sąd Okręgowy skazał go na dwa lata pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny dodał mężczyźnie drugie tyle.
„Na skutek apelacji prokuratora, sąd odwoławczy podwyższył wymierzone oskarżonym kary, w pełni podzielając argumentację oskarżyciela. Jednocześnie sąd uznał, że kara dożywotniego pozbawienia wolności, jako kara eliminacyjna, była zbyt surowa w realiach sprawy” – napisała Prokuratura Okręgowa.
