Kraków ma już komplet wiceprezydentów. Aleksander Miszalski przedstawił dziś Marię Klaman, która będzie w urzędzie odpowiadać za edukację, sprawy społeczne i mieszkalnictwo.
Nazwiska trzech wiceprezydentów poznaliśmy we wtorek. Pierwszym zastępcą prezydenta Krakowa został Stanisław Mazur, który będzie odpowiedzialny m.in. za kwestie rozwoju, planowania przestrzennego oraz gospodarki.
Zaskoczeniem było powołanie Stanisława Kracika, który jako wiceprezydent zajmie się kwestiami związanymi z infrastrukturą, gospodarką komunalną i inwestycjami. Trzecim zastępcą został natomiast Łukasz Sęk, do niedawna radny miejski. W jego kompetencjach będą m.in. sport oraz innowacje miejskie.
Karty odkryte
Niewiadomą pozostawało natomiast nazwisko czwartego zastępcy. Teraz wiadomo już, że stanowisko obejmie Maria Klaman.
– Maria jest członkinią Nowej Lewicy i osobą z dużym doświadczeniem samorządowym. Pracowała w urzędzie w Sopocie, ma bogate doświadczenie z różnych organizacji pozarządowych. Jest związana ze środowiskiem Krytyki Politycznej – mówił o swojej nowej zastępczyni Aleksander Miszalski. Stwierdził, że nowa prezydentka nie jest z Krakowa, ale obce jest mu podejście jakie pojawiało się w komentarzach w kampanii, zgodnie z którym by móc tutaj żyć i pracować, trzeba mieć pradziadków na Cmentarzu Rakowickim.
– Jestem zaszczycona, że mogę pracować dla mieszkańców i mieszkanek Krakowa. Wchodzę w tę pracę z ogromną radością. Obserwowałam kampanię prezydenta Miszalskiego, to jak pracował wcześniej i wiem, że to człowiek, któremu bardzo mocno zależy na tym mieście, ale też na rozwoju samorządności w Polsce – rozpoczęła Maria Klaman. – Przed nami duże wyzwanie, zdaję sobie sprawę ze skali tych wyzwań, ale mamy świetny zespół. Różnorodny, z energią, to połączenie kompetencji, doświadczenia i młodości. Zapewniamy, że zrobimy wszystko, żeby Kraków się jak najlepiej rozwijał – deklarowała.
– W Krakowie będę zajmowała się przede wszystkim tworzeniem polityki mieszkaniowej, edukacją, polityką społeczną i zdrowiem. Będziemy realizować nasz program, który został zawarty w porozumieniu Nowej Lewicy z panem Aleksandrem Miszalskim. Najwięcej wyzwań widzę w polityce mieszkaniowej, zwłaszcza z brakiem mieszkań i akademików dla studentów – mówiła.
– Chcielibyśmy też zaproponować z panem prezydentem inną formę prowadzenia dialogu. Położyć nacisk na rozwój różnych narzędzi partycypacji, włączających mieszkańców i mieszkanki w to, jak prowadzimy politykę miejską – podkreśliła.
W Ogrodzie Krakowianek
Na ogłoszenie nazwiska nowej wiceprezydentki wybrano nieprzypadkowe miejsce. Konferencję zorganizowano na nowym skwerze przy Nowym Kleparzu, u zbiegu al. Słowackiego i ul. Prądnickiej, gdzie Zarząd Zieleni Miejskiej właśnie zakończył prace przy budowie Ogrodu Krakowianek. Miejsce to ma upamiętniać uzyskanie przez Polki praw wyborczych, a na specjalnej ścieżce edukacyjnej można przeczytać wiele informacji o historii emancypacji kobiet w Polsce i na świecie.
– Chciałabym zapewnić, że wszystkie kobiety mają we mnie swoją sojuszniczkę w samorządzie lokalnym – powiedziała Klaman i zaprosiła mieszkańców do udziału w sobotnim Marszu Równości. – Jako lewicowa wiceprezydentka będę osobą, która chce łączyć i zapraszam wszystkie środowiska do współpracy – zakończyła.