Zieloni przeciwko podwyżkom cen biletów. Zbierają podpisy

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Po przedstawieniu projektu zmian w cenniku biletów na komunikację miejską pojawiły się głosy niezadowolenia. Partia Zieloni przygotowała petycję do rady miasta, która wkrótce będzie dyskutować nad planowanymi zmianami.

Zmiany będą promować posiadaczy Karty Krakowskiej (a więc płacących w Krakowie podatki) i korzystanie z biletu sieciowego. Więcej zapłacą natomiast przyjezdni i korzystający z tramwajów i autobusów okazjonalnie. Urzędnicy tłumaczą, że celem jest zachęcenie jak największej grupy mieszkańców do regularnego korzystania z transportu zbiorowego, a równocześnie zbilansowanie rosnących kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej (w 2011 roku było to 382 mln zł, w tym roku – 562 mln zł. Wpływy z biletu pokrywają ok. 55 procent tej kwoty, reszta jest dokładana z budżetu.

Dlatego bilety sieciowe dla posiadaczy Karty Krakowskiej mają być nieco tańsze niż dotychczas, zarówno ten dla samego miasta, jak i aglomeracyjny.

Bez Karty – drożej

Są też jednak zmiany, które odbiją się negatywnie w portfelach części pasażerów. To po pierwsze likwidacja biletów na jedną linię i podwyżka cen biletów na dwie linie. Bilet 20-minutowy zostanie zamieniony na 15-minutowy. Bilet jednoprzejazdowy będzie teraz kosztował nie 3,80 zł tylko 4 zł, a w przypadku przesiadki będzie ważny 30, a nie 40 minut.

Duże wzrosty odczują pasażerowie korzystający z biletów sieciowych, ale nie posiadający Karty Krakowskiej. W granicach miasta będzie on kosztował 106 zł (posiadacze Karty zapłacą 69zł), a w aglomeracji – 158 zł (z Kartą – 121 zł).

To zachęci do samochodu

I właśnie przeciwko tym zmianom występuje partia Zieloni. Przygotowana została petycja do rady miasta, którą można podpisać w internecie. – Planowana podwyżka biletów sieciowych, wycofanie miesięcznego biletu na 1-linię, a także likwidacja biletu 20-minutowego przeczą idei dostępności i ekonomicznej opłacalności! – czytamy w petycji.

– Podwyższenie ceny biletu sieciowego z 70 zł do 100 zł to podwyżka o 43%! Czy chcemy karać nowych mieszkańców, którzy przyjechali do pracy w Krakowie? Czy Rada Miasta Krakowa ma świadomość, że są to najczęściej osoby, które wynajmując mieszkanie nie mają szansy na stały meldunek? Czy jest to nowa forma ostracyzmu społecznego? – pytają Zieloni (o tyle nieprecyzyjnie, że do posiadania Karty Krakowskiej nie jest potrzebny meldunek w Krakowie, tylko płacenie tu podatków).

– Zlikwidowanie biletu miesięcznego na 1-linię oznacza w praktyce podwyżkę o 50% dla osób korzystających obecnie z tej oferty, dojeżdżających do pracy lub szkoły! Likwidacja biletu 20-minutowego (obecnie 2,80 zł) i zastąpienie go biletem 15-minutowym (w cenie 3,00 zł) oznacza podwyżkę o 7,5% - znacznie powyżej stopy inflacji (wg GUS 1,1% w roku 2018). W praktyce podwyżka ta zmusza większość pasażerów do skorzystania z biletu jednoprzejazdowego lub 40-minutowego (w cenie 4,00 zł), co oznacza wzrost ceny o 43%! Może być to również zachęta do zmiany środka transportu na krótkim odcinku na korzyść prywatnego auta – argumentują autorzy petycji.

News will be here