Zielony ogród przy Kinie Kijów? Pierwszy krok w tym roku [WIZUALIZACJE]

fot. Studio Sztuki OkO

Czy teren wokół Kina Kijów może stać się zieloną oazą w ruchliwym centrum miasta? Taką wizję przedstawili profesorowie Grzegorz Biliński i Alicja Duzel-Bilińska z ASP. Pierwsze, na razie niewielkie zmiany, będzie można zauważyć już w tym roku.

Założenia projektantów ujrzały światło dzienne pod koniec minionego tygodnia. Pomysłodawcy podkreślają, że Kino Kijów jest miejscem szczególnym, sztandarowym dziełem modernizmu, w swoich czasach największym i najnowocześniejszym kinem w Polsce, ważnym dla kultury miasta. – Dlatego obecny stan kina, zwłaszcza jego zdewastowanego otoczenia, sprowokował naszą rozmowę z administratorami kina, w czasie której zaprezentowaliśmy nasze projektowe propozycje rozwiązania tej sytuacji, wydobycia walorów tego miejsca i ożywienia go i włączenia go do przestrzeni miejskich ogrodów – opisują autorzy.

Trzy przestrzenie

Projekt prof. Grzegorza Bilińskiego i Alicji Duzel-Bilińskiej zakłada powstanie trzech zróżnicowanych przestrzeni. Pomiędzy kinem a należącym do Muzeum Narodowego dawnym hotelem Cracovia miałby powstać ogród z kawiarnią, kinem na świeżym powietrzu, ciągiem wodnym i palmą, jako przywołaniem ogromnej palmy, która kiedyś stała w hallu kina. Przed wejściem do kina artyści przewidują specyficzny, ruchomy salon, widoczny zwłaszcza w czasie festiwali i streamingów oper. Z kolei za budynkiem, gdzie na jego zachodniej elewacji znajduje się mozaika z wielkim zachodzącym słońcem autorstwa prof. Cęckiewicza, w otoczeniu krzewów dzikich róż zaprojektowali długą ławkę, do siedzenia, leżenia, wypoczywania i spotkań towarzyskich dla wychodzącej z kina i chcącej dyskutować o filmach publiczności.

– Główną oś projektu stanowi ogród znajdujący się między kinem a Muzeum Narodowym. Zasada jego kompozycji oparta jest o układ ścieżek nawiązujący do rozwijającej się taśmy filmowej, wzdłuż których, jakby na stop klatkach znajdują się nawiązujące do krakowskich kopców wyposażone w multimedia kopce – czytamy w opisie.

Od planów do realizacji

Jaka część z tego zamysłu może szybko stać się faktem? Wiele będzie zależeć od znalezienia źródła finansowania oraz od porozumienia z zarządcami działek sąsiadujących z kinem. Teren w większości należy do spółki Apollo Film, będącej z kolei własnością województwa małopolskiego.

Zmiana, na razie w niewielkiej skali, już się zaczęła, ponieważ MPEC właśnie prowadzi prace przy ciepłociągu prowadzącym równolegle do ul. Dunin-Wąsowicza. – Po zakończeniu prac pozostanie pas wzdłuż miejsc postojowych, tam gdzie stały do tej pory donice. Kiedy MPEC pozostawi odbetonowane miejsce, pojawią się tam krzewy. Może się to stać około maja – zapowiada Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.

To na razie pierwszy sygnał, że coś w tym rejonie będzie się zmieniać. Kolejnym krokiem ma być pas zieleni przed wejściem do kina Kijów, a więc na terenie należącym do miasta. – My jako spółka Apollo Film będziemy też naprawiać nawierzchnię wokół kina, czyli przy tylnych schodach i od strony ul. Dunin-Wąsowicza. Mamy to już uzgodnione z konserwatorem zabytków – tak, by nie było dziur, żeby można było wygodnie przejść – deklaruje Miłosz Horodyski, prezes Apollo Film.

Szukają pieniędzy w mieście

Realizacja kluczowej części całego projektu wymaga już uzgodnień, choćby dlatego, że duża część planowanego ogrodu jest już na terenie należącym do Muzeum Narodowego. Muzeum z kolei prowadzi przygotowania dotyczące zagospodarowania budynku dawnego hotelu i jakiekolwiek kolejne kroki dotyczące otoczenia będą od tego uzależnione. Apollo Film liczy na to, że również spółdzielnia mieszkaniowa „Piast” zgodzi się na otwarcie swoich terenów zielonych i włączenie ich do wspólnego ogrodu.

Otwarta pozostaje kwestia finansowania realizacji projektu. – Będziemy chcieli w jakiś sposób porozumieć się z miastem. Być może np. tak, że wydzierżawilibyśmy ten teren miastu za przysłowiową złotówkę. Wtedy udałaby się taka konfiguracja, jak z Muzeum Archeologicznym, które też oddało teren w dzierżawę i dzięki temu powstała otwarta, wspólna przestrzeń – mówi prezes Horodyski. – Oczywiście możemy się też do tego dołożyć. Szukamy formuły, która byłaby najlepsza – dodaje.

Gdyby więc oceniać szanse na realizacje, najprędzej można się spodziewać zmian od strony ul. Dunin-Wąsowicza i przed budynkiem, w drugiej kolejności – otwarcia przestrzeni od strony hotelu Cracovia, a najtrudniejszy może się okazać etap dotyczący terenu spółdzielni mieszkaniowej. – Mieszkańcy tylko by na tym skorzystali – komentuje Miłosz Horodyski.

Podróż w czasie

Spółka Apollo Film zamierza do promocji projektu wykorzystać nowe technologie. Po Kinie Kijów, i to w wersji oryginalnej, bez późniejszych modyfikacji, będzie można spacerować w Metaverse. – To będzie pierwsze kino w Polsce w Metaverse. Każdy będzie mógł do niego zaglądnąć. Będzie to również pierwsza tokenizacja zabytku w Polsce. Wracamy do pierwotnego modelu autorstwa prof. Cęckiewicza, mamy zdjęcia Wojciecha Plewińskiego, który był pierwszą osobą, która sfotografowała kino Kijów. I na podstawie tych zdjęć grupa artystów z Instytutu Sztuk Progresywnych ASP pracuje nad odtworzeniem tego modelu, żeby każdy mógł do niego zaglądnąć, wejść, zobaczyć jak to wyglądało. Ten model będzie stokenizowany, to będzie pierwsze w Polsce architektoniczne NFT – zapowiada prezes spółki.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Krowodrza
News will be here