W ramach kolejowej inwestycji PKP PLK zbudowały nowy fragment drogi pod torami, z chodnikiem i jezdnią w dwóch kierunkach. Ponieważ jednak drogi dojazdowe do tego miejsca są zbyt wąskie, do tej pory mogli się tam poruszać tylko piesi i rowerzyści. Na jezdni ustawiono barierę uniemożliwiającą przejazd samochodem.

Kiedy informowaliśmy o tym w kwietniu, przedstawiciele miasta zapowiadali działania, by fragment ulicy Złocieniowej został rozbudowany i umożliwiał bezproblemowy ruch. To jednak wciąż daleka przyszłość. Z drugiej strony mieszkańcy wielokrotnie zwracali się o udrożnienie przejazdu pod nowym obiektem.

Są nowe znaki

Temat powrócił w ostatnich dniach. Na ulicy Złocieniowej, od strony Bieżanowa, pojawiło się nowe oznakowanie. Wprowadzony został zakaz wjazdu na wysokości niewielkiego mostku, co w praktyce oznacza, że od strony ul. Sucharskiego można dojechać tylko do pobliskich posesji. Natomiast bezpośrednio do przystanku kolejowego można od tej strony dojechać rowerem lub dojść pieszo. Na jezdni namalowane zostało oznakowanie kontraruchu rowerowego, co oznacza, że na odcinku bliżej przystanku będzie obowiązywał ruch jednokierunkowy, od strony Złocienia. Znaki informują też o strefie zamieszkania – która oznacza ograniczenie prędkości do 20 km/h, pierwszeństwo pieszych na drodze i możliwość parkowania tylko w wyznaczonych miejscach.

To rozwiązanie przygotowane we współpracy pomiędzy miastem a PKP Polskimi Liniami Kolejowymi. – Nowa droga wyjazdowa z osiedla Złocień zostanie uruchomiona w ciągu najbliższych dni – zapowiadają kolejarze na Facebooku.

Drugi peron bliżej

W środę PLK poinformowały, że wykonawcy kończą budowę drugiego peronu przystanku. Za kilka tygodni uruchomione mają zostać również windy, których do tej pory brakuje. Prace przy ich instalacji już się rozpoczęły.