Zadaniem w ramach ćwiczenia zintegrowanego spadochroniarzy było opanowanie obiektu na terenie Bieszczad.
W miniony weekend ponad 800 żołnierzy z 3. Podkarpackiej Brygady OT spędziło na placach ćwiczeń. Terytorialsi uczestniczyli w intensywnym szkoleniu rotacyjnym doskonaląc zagadnienia taktyczne i strzeleckie.
Zajęcia żołnierzy z Sanoka rozpoczęły się w sobotę rano, 5 lutego, a zakończyły o świcie w niedzielę. W tym czasie dwa pododdziały terytorialsów współdziałały ze spadochroniarzami z 16 batalionu powietrznodesantowego. Zadaniem żołnierzy z Krakowa było odbicie obiektu opanowanego przez przeciwnika na terenie Arłamowa. Ćwiczące grupy zadaniowe otrzymały wsparcie od żołnierzy z kompanii sanockiej. Terytorialsi wczesnym rankiem nawiązali kontakt ze spadochroniarzami i weszli w ich podporządkowanie. Następnie otrzymali zadanie zorganizowania przemieszczenia się w rejon działań specjalnych.
Po północy grupy zadaniowe wykonały szturm na obiekt zajęty przez przeciwnika. Dobrze przygotowana operacja zakończyła się powodzeniem. Po odparciu przeciwnika, pododdziały terytorialsów i spadochroniarzy przeszły do działań nieregularnych i specjalnych. Żołnierze trafili na trudne warunki atmosferyczne, ale nie zawiedli. Zaplanowane zadania uczestnicy szkolenia z Krakowa i Sanoka wykonali precyzyjnie, sprawnie i skutecznie.
– Współdziałanie żołnierzy 35 batalionu lekkiej piechoty z Sanoka wraz z 16 batalionem powietrznodesantowym było dobrą okazją do wymiany doświadczeń pomiędzy ćwiczącymi wojskami. To już po raz drugi gościliśmy krakowskich żołnierzy w Bieszczadach na wspólnych ćwiczeniach taktycznych – powiedział ppłk Grzegorz Grzegorzewski, dowódca batalionu z Sanoka.
