ZZM szuka wykonawcy, który zajmie się rewitalizacją zielonego terenu tuż przy parkingu P&R na Małym Płaszowie.
To realizacja projektu, który jeszcze w 2020 roku wygrał głosowanie w budżecie obywatelskim. ZZM ma już wszystkie potrzebne dokumenty i teraz szuka firmy, która zajmie się przeprowadzeniem prac. Na oferty czeka do 18 maja, a wybrana firma dostanie sześć miesięcy na wykonanie zlecenia.
O planach dotyczących tego terenu informowaliśmy w 2021 roku. – Nie jest to obszar, który byłby oazą ciszy sprzyjającą odpoczynkowi. Dlatego wszystkie nieutwardzone powierzchnie będą obsadzone różnej wysokości roślinnością, żeby w maksymalnym stopniu wyciszyć ten teren – zapowiadał wówczas Jarosław Tabor, zastępca dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej.
Wiele elementów
ZZM dość specyficznie zapisał wymagania w przetargu. Zadanie zostało podzielone na część podstawową i aż dziewięć opcji dodatkowych. Decyzje co do tego, czy urzędnicy zdecydują się na dodatkowe prace, będą zapadać w zależności od możliwości finansowych. Powinno się to stać do końca września, o ile termin realizacji całości nie zostanie przedłużony. W efekcie być może dopiero za jakiś czas dowiemy się, jaka część prac faktycznie zostanie zrealizowana.
W wersji najbardziej podstawowej wykonawca będzie miał za zadanie m.in. montaż trzech stojaków rowerowych, dwóch ławek z oparciem, ławki dla osób z niepełnosprawnościami, sześciu koszy na śmieci, stołu piknikowego z łąwami i urządzeń zabawowych. Do tego ma wykonać ścieżkę z kostki i zamontować poidło.
Kolejne opcje to m.in. duże ilości nasadzeń wzdłuż alejek, nasadzenia roślin przy projektowanym parkingu, budowa nawierzchni parkingu, budowa ścieżki rowerowej, montaż oświetlenia, a także pergoli, leżaków i hamaków.
Parking, o którym mowa, nie ma działać w ramach systemu P&R, lecz ma służyć przede wszystkim okolicznym mieszkańcom. To w praktyce usankcjonowanie i uporządkowanie parkingu, który funkcjonował tam do tej pory.