Były wiceprezydent Krakowa zamieszany w wyłudzenia

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Jeszcze nie zakończyła się dobrze jedna sprawa dotycząca korupcji i działalności na szkodę gminy, a już Tomasz Sz., były wiceprezydent Krakowa, ma nowe problemy z prawem. Prokuratura Okręgowa w Krakowie postawiła mu zarzut wyłudzenia kilku milionów złotych.

Tomasz Sz. usłyszał zarzuty nie tylko korupcji, ale również udziału w wielomilionowych wyłudzeniach na szkodę Skarbu Państwa i firm, które zajmowały się projektem Szerokopasmowego Internetu dla Małopolski. Sz. to były wiceprezydent Krakowa oraz były poseł Platformy Obywatelskiej. Na swoim koncie ma już inny wyrok, choć jeszcze nie prawomocny.

Sz. był wiceprezydentem Krakowa w latach 1998-2001, a później posłem, w tym Platformy Obywatelskiej, do 2008 roku. W 2006 roku startował w wyborach na prezydenta miasta. Bezskutecznie.

Rok później prokuratura przedstawiła mu zarzuty dotyczące niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień. Chodziło o zakup przez miasto działek w Chełmie, które wcześniej zostały sprzedane przez gminę dwóm biznesmenom. Miało to narazić miasto na straty w wysokości 3,6 mln złotych. Sąd pierwszej instancji skazał Sz. na 3,5 roku więzienia w tej sprawie. Były polityk odwołał się od tego wyroku. Oskarżony usłyszał również zarzuty dotyczące korupcji.

Tymczasem na światło dzienne  wyszły inne przestępstwa, w kontekście których pojawia się nazwisko byłego samorządowca. W poniedziałek Prokuratura Okręgowa poinformowała, że w związku z korupcją i wyłudzeniami sięgającymi blisko 8 mln złotych, zatrzymany został Sz. oraz dwie inne osoby. odpowiedzą oni przed sądem za zarzucane im czyny. Grozi im od roku do 10 lat pozbawienia wolności.