Zabrakło mu na drugie piwo, więc ukradł sześć

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Policjanci Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zatrzymali 22- letniego mężczyznę, który skradł sześć piw z jednego ze sklepów spożywczych, a po zwróceniu uwagi przez pracownika sklepu groził mu.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że złodziej przyszedł do sklepu z zamiarem zakupu dwóch piw. Podczas transakcji okazało się, że środki finansowe jakie posiadał nie są wystarczające. Klient musiał zrezygnować z zakupu drugiego piwa.

– Wychodząc na zewnątrz zauważył paletę, na której były piwa gotowe do rozładunku. Korzystając z chwili nieuwagi pracowników, którzy zajmowali się wypakowywaniem towaru – rozerwał folię zabezpieczającą i zabrał 6 puszek tego alkoholu – chowając je po kurtkę – mówi st.asp. Dariusz Łach z małopolskiej policji.

Zauważył  to jeden z pracowników, który przebywał w sklepie. Wybiegł na zewnątrz i pobiegł za złodziejem. Gdy go dogonił powiedział mu, że widział jak kradnie i nakazał zwrot skradzionego towaru. Jednak sprawca nie zamierzał oddawać piw. Doszło między mężczyznami do szamotaniny.

W tym samym momencie na  miejscu pojawili się policjanci, którzy obezwładnili sprawcę. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec Krakowa, który wcześniej przewijał się w policyjnych kartotekach za rozboje i kradzieże. Decyzją Prokuratury usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i został objęty dozorem policyjnym. Mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.