Przerwa w pracy krakowskiego lotniska z powodu awaryjnego lądowania samolotu linii Flydubai lecącego z Warszawy do Dubaju trwała blisko 2,5 godziny.
W niedzielę wieczorem samolot lecący z Warszawy do Dubaju musiał awaryjnie lądować na lotnisku w Krakowie. Pasażerowie po wylądowaniu bezpiecznie opuścili pokład samolotu i najprawdopodobniej jeszcze dziś udadzą się w dalszą podróż.
Według nieoficjalnych informacji powodem lądowania było zgłoszenie, że na pokładzie statku powietrznego mogą znajdować się niebezpieczne materiały. Do akcji zaangażowanych zostało dziesięć zastępów straży pożarnej: zawodowej oraz ochotniczej.
Po sprawdzeniu samolotu, lotnisko wznowiło swoją pracę. Cześć samolotów została przekierowana do Pyrzowic.