Brudne tramwaje, zepsute kasowniki, niedziałające ogrzewanie? ZTP naliczyło 1,7 mln złotych kar

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W zeszłym roku Zarząd Transportu Publicznego skontrolował ponad 10,5 tys. tramwajów i autobusów. Dwóch przewoźników zostało ukaranych na sumę 1,7 mln złotych, to prawie dwa razy więcej niż w 2020 roku.

ZTP nadzoruje dwóch przewoźników: MPK jest spółką samorządową (odpowiada za wszystkie linie tramwajowe i 92 procent przewozów autobusowych) oraz prywatną firmę Mobilis (świadczą usługi na 14 liniach autobusowych).

– Każdy przewoźnik ma określone zasady, które musi spełnić. Kontrolujemy m.in. punktualność, czystość pojazdów, wyposażenie, oznakowanie, ale również prawidłowe funkcjonowanie ogrzewania oraz sprawność klimatyzacji – wyjaśnia Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

Nieprzejechane kilometry

W zeszłym roku ZTP nałożyło na MPK 1,24 mln złotych kar (dla porównania w 2020 roku ta kwota opiewała na 505 tys. złotych). Mobilis w ubiegłym roku miał potrącone faktury na sumę 416 tys. złotych, rok wcześniej musieli oddać 324 tys. złotych.

Zostańmy na chwilę przy MPK. W zeszłym roku 187 tys. kary urzędnicy ZTP naliczyli za niewykonanie przewozów (największy problem miejski przewoźnik ma z wywiązywaniem się z umowy podpisanej na obsługę linii tramwajowych – 163 tys. złotych). Rok wcześniej za te zaniedbania musieli zapłacić tylko 80 tys. złotych.

Spółka Mobilis w 2020 roku nie przejechała blisko 5 tys. wozokilometrów, co spowodowało, że zarząd transportu naliczył 37 tys. złotych kary. Jednak zeszły rok był dla firmy dramatyczny: nie wywiązali się z umowy na obsługę 18 tys. wozokilometrów, co spowodowało stratę w wysokości 148 tys. złotych. Taki stan mógł być spowodowany przez protest kierowców, określany przez przewoźnika jako przejściowe problemy z rotacją personelu.

Poprawiła się punktualność

Jak wyglądała punktualność przewoźników? W 2020 roku MPK zapłaciło prawie 200 tys. złotych kary, a Mobilis – 145 tys. złotych. W 2021 roku MPK zdecydowanie się poprawiło – urzędnicy odjęli z faktur tylko 64 tys. złotych. Mobilis, mimo że obsługuje zaledwie 13 dziennych linii autobusowych oraz jedną nocną, musiał zapłacić karę w wysokości 93 tys. złotych.

Przewoźnicy największe problemy mają z utrzymaniem czystości pojazdów, odpowiednim oznakowaniem, sprawnością ogrzewania i klimatyzacji oraz poprawnym działaniem monitoringu. MPK w 2021 roku zostało obniżone wynagrodzenie o ponad 993 tys. złotych (za same tylko autobusy ta kwota wyniosła 818 tys. złotych). Rok wcześniej rachunki mieli potrącone na 225 tys. złotych.

– Mogło to wynikać z naszej większej liczby kontroli: w 2020 roku przeprowadziliśmy ich ponad osiem tysięcy, natomiast w zeszłym roku było już ich ponad 10,5 tysiąca. MPK w ubiegłym roku największy problem miało z kasownikami, automatami biletowymi, zapowiedziami głosowymi oraz sprawnością monitoringu – tłumaczy Sebastian Kowal.

Mobilisa podobne zaniedbania w 2020 roku kosztowały utratę 142 tys. złotych, natomiast w zeszłym roku stracili ponad 174 tys. złotych.

News will be here