Przez Małopolskę przechodzą burze i ulewy. Strażacy wyjeżdżają głównie do zalanych piwnic i połamanych drzew. Jak nam przekazali, gasili też pożar domu przy ulicy Klasztornej w Krakowie, w który uderzył piorun.
W czwartek 11 lipca od rana do godz. 14.30 strażacy podjęli 200 interwencji, w samym Krakowie 50. Głównie chodzi o udrażnianie przepustów, jak również usuwanie z dróg połamanych gałęzi i drzew. Uczestnicy pięciu obozów harcerskich ewakuowali się w bezpieczne miejsca (Nowy Sącz, Nowy Targ, Wieliczka, Brzesko, Limanowa). W Nowym Sączu i w Nowym Targu zostały uszkodzone dwa dachy. W Krakowie najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce przy ulicy Klasztornej. Jak przekazali strażacy, doszło do pożaru domu, w który uderzył piorun. Nikomu nic się nie stało. Pożar został już ugaszony.W miejscowości Naprawa w powiecie suskim uformowała się trąba powietrzna. Według informacji strażaków nie wyrządziła jednak szkód.
Aktualizacja:
Do godz. 16.30 w całej Małopolsce strażacy interweniowali 340 razy. W Krakowie doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia. Przy wyjeździe na Skawinę drzewo spadło na samochód ciężarowy.