Umowa z Lechem Kucharskim ulegnie rozwiązaniu 31 grudnia – poinformowali nas przedstawiciele magistratu.
Dyrektor miejskiej placówki to lekarz i były radny miejski. Zasiadał w nieistniejącym już dziś prezydenckim klubie Przyjazny Kraków. Lech Kucharski przestał być radnym, kiedy Jacek Majchrowski (obecnie były już prezydent miasta) powołał go na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora Szpitala im. Stefana Żeromskiego. Oficjalnie szefem miejskiej lecznicy Kucharski został w marcu tego roku: w drodze konkursu.
Za jego kadencji jako dyrektora szerokim echem w mediach, również tych ogólnopolskich, odbiła się sprawa zakupu cygar dla Jacka Majchrowskiego. Zostały kupione przez Lecha Kucharskiego za pieniądze (konkretnie za 2126 zł) ze szpitalnej kasy. Nowy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zlecił w tej sprawie kontrolę, którą przeprowadzili specjaliści z Wydziału Kontroli Wewnętrznej i Ewidencji Mienia Urzędu Miasta Krakowa. Uznali, że zakup upominku był „niecelowy i nieoszczędny”, a ponadto niezgodny z działalnością statutową szpitala, którą jest leczenie pacjentów. Co na to placówka? Twierdzi, że „zakup został dokonany z intencją podziękowania ustępującemu prezydentowi miasta Krakowa za wieloletnią współpracę i pełne zaangażowanie w działania na rzecz rozwoju Szpitala”. „W dniu 30 kwietnia 2024 roku, na podstawie umowy darowizny, przekazałem ze środków własnych kwotę 3000,00 zł: celem refinansowania opisanego wyżej zakupu” – wyjaśnił sam Lech Kucharski.
Jak przekazano nam w magistracie, umowa z Lechem Kucharskim ulegnie rozwiązaniu 31 grudnia tego roku. Na razie nie wiadomo, kto pokieruje szpitalem od stycznia 2025 r. – Celem zmiany [na stanowisku dyrektora, przyp. red.] jest poprawa sytuacji wewnętrznej szpitala, co ma bezpośrednie przełożenie na dobro jego pacjentów – twierdzi Katarzyna Misiewicz z Urzędu Miasta Krakowa.