Z ciepłej wody i ogrzewania budynków przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej korzysta 65 procent mieszkańców naszego miasta. Sieć pokrywa ponad 1/3 powierzchni Krakowa, czyli ponad 110 km. W 2017 roku pod Wawelem przybyło kolejnych 15 kilometrów sieci ciepłowniczych.
Od 2002 roku MPEC realizuje Program Ograniczania Niskiej Emisji, oferując właścicielom budynków ekologiczne ciepło z miejskiej sieci. Przez 16 ostatnich lat z przyłącza MPEC skorzystali mieszkańcy 385 budynków, przez co udało się zlikwidować 4,5 tysiąca palenisk.
Co roku przedsiębiorstwo przeznacza z własnych środków na inwestycje około 50 milionów złotych, dzięki czemu regularnie przybywa kolejnych 15 kilometrów nowej sieci. – Podobne plany były i na rok 2017, ale dokładne dane dotyczące sieci i wydatków podamy dopiero po Nowym Roku – informuje nas Renata Krężel, rzecznik prasowy MPEC.
Coraz bliżej do września 2019
Wielkimi krokami zbliżamy się do września 2019 roku, który dla Krakowa będzie historyczny. Nie będzie można wówczas ogrzewać budynków paliwami stałymi, które dziś są jednym ze źródeł powstawania smogu. Właściciele budynków mogą ubiegać się o dotacje na wymianę pieca i ogrzewać mieszkania np. gazem, ale jeżeli jest taka możliwość, najwygodniej do nowego prawa będzie można się dostosować wybierając ciepło od MPEC-u.
Krakowska spółka na własny koszt wykona dokumentację techniczną przyłącza i węzła cieplnego oraz podłączy do sieci. – Udzielimy także doradztwa technicznego w zakresie energooszczędnej gospodarski cieplnej i weźmiemy udział w procesie pozyskania dotacji ze źródła ciepła – wylicza Renata Krężel.
Przekop pod Rynkiem Głównym
W tym roku MPEC przeprowadził również skomplikowaną operację na Rynku Głównym, dzięki czemu Sukiennice i Wieża Ratuszowa uzyskały dostęp do ciepła sieciowego. Dzięki zastosowaniu nowatorskiej techniki płyta rynku nie została rozkopana.
Ciepłociąg został poprowadzony od ulicy Brackiej, gdzie stanęła tzw. komora startowa, do ul. Świętego Jana. Komora odbiorcza znajduje się 51 metrów dalej, przy Sukiennicach. Po wykonaniu przewiertu pod ziemię został wciągnięty, wyprodukowany w Szwajcarii, a sprowadzony z Niemiec, specjalny giętki rurociąg.
