Pod koniec 2023 roku Zarząd Transportu Publicznego zapowiedział uruchomienie zupełnie nowej linii, która miała korzystać z nowego układu drogowego wybudowanego w rejonie Małopolskiego Centrum Nauki Cogiteon. Według wstępnych planów, linia 148 miała zaczynać swój bieg w Łęgu, na ul. Na Załęczu, a następnie kursować ulicami Ciesielskiego, Centralną, Nowohucką, al. Pokoju, Lema, al. Jana Pawła II, Życzkowskiego do Cogiteonu.

Takie połączenie, oprócz samej obsługi centrum nauki, miało służyć zarówno mieszkańcom Łęgu, jak i tym wszystkim, którzy dojeżdżają w rejon ul. Życzkowskiego – do biurowców, na uczelnię czy do przychodni. Obecnie mają do pokonania nawet ponad kilometr od przystanków tramwajowych przy al. Jana Pawła II. Co istotne, droga nie należy do miasta, więc potrzebne jest tutaj stosowne porozumienie z zarządcą, Politechniką Krakowską.

Kursuje inną trasą

Ostatecznie, wraz z rozpoczęciem nowej umowy z Mobilisem, linia 148 została uruchomiona, ale na innej trasie: pomiędzy Zajezdnią Płaszów a dworcem w Czyżynach, a więc z początkiem jeszcze w dzielnicy Podgórze, a bez przedłużenia w stronę al. Jana Pawła II i ul. Życzkowskiego.

Pytania o ułatwienie dojazdu np. do lekarza czy punktu pobrań padły w lutym w Czyżynach podczas „Ławeczki Dialogu” z prezydentem Aleksandrem Miszalskim. Dyrektor ZTP Łukasz Franek jako dwie przeszkody dla proponowanej pierwotnie trasy wskazał ustalenia formalne z Politechniką Krakowską oraz zamknięte jeszcze wówczas skrzyżowanie ulic Nowohuckiej i Centralnej. – Kiedy dopniemy wszystkie sprawy od strony formalnej, do os. Akademickiego na pewno dojedziemy – zapewnił dyrektor ZTP Łukasz Franek.

Niewiele później, w odpowiedzi na interpelację radnej Elizy Dydyńskiej-Czesak, miasto precyzowało, że autobusy nie skręcałyby do Cogiteonu wzdłuż zabytkowego pasa startowego, co niepokoiło część mieszkańców. Urzędnicy stwierdzili, że centrum nauki jest obsługiwane w wystarczającym stopniu autobusami kursującymi wzdłuż al. Bora-Komorowskiego. – Jednocześnie informuję, że Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie planuje włączenie ul. Życzkowskiego, ul. Skarżyńskiego oraz rejonu os. Studenckiego Politechniki Krakowskiej w sieć KMK, poprzez utworzenie nowej linii bądź zmianę trasy już istniejącej. W rejonie os. Studenckiego zakłada się wykorzystanie istniejących przystanków – czytamy w odpowiedzi podpisanej przez wiceprezydenta Stanisława Kracika.

Nie ma pieniędzy

7 marca skrzyżowanie ulic Centralnej i Nowohuckiej zostało otwarte, choć jeszcze nie w docelowej formie. Zapytaliśmy więc o postępy w rozmowach z Politechniką Krakowską i szanse na obsługę ul. Życzkowskiego autobusami komunikacji miejskiej.

Jak się okazuje, sprawa pozostaje w zawieszeniu, ze względu na brak środków. – Ze względu na brak zapewnionych środków finansowania dla funkcjonowania linii przez ulicę Życzkowskiego, jej uruchomienie jest na ten moment niemożliwe – mówi nam Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego. – Jako miasto na pewno będziemy dążyć do podpisania porozumienia i uruchomienia tej linii autobusowej – deklaruje.

Politechnika deklaruje gotowość do podpisania takiego porozumienia. Jak informuje rzeczniczka prasowa uczelni Małgorzata Syrda-Śliwa, w finale rozmów prowadzonych w tej sprawie od maja 2024, po konsultacjach z Zarządem Dróg Miasta Krakowa i Zarządem Transportu Publicznego, uczelnia przekazała ostatecznie w listopadzie zgodę na taką formę, jaką miasto wskazało jako najbardziej dogodną i najszybszą, czyli użyczenie miastu terenu ul. Życzkowskiego na czas nieoznaczony.

Uczelnia jest zainteresowana docelowo zbyciem tego terenu na rzecz miasta, zgodnie z przygotowywanym obecnie planem miejscowym. – Plan przewiduje w tym miejscu drogę publiczną, co de facto sankcjonuje obecny stan faktyczny – już teraz droga jest ogólnodostępna i wykorzystywana przez mieszkańców identycznie jak droga publiczna – komentuje przedstawicielka PK.

Potrzebny remont

Na drodze do uruchomienia linii stoi jeszcze potrzeba punktowych remontów drogi, co wykazało sprawdzenie przez miejskie służby. – W wyniku tej oceny jednostki miejskie przekazały nam, że niektóre fragmenty ulicy, zwłaszcza skrzyżowanie w pobliżu budynku oddziału Biblioteki PK, wymagają remontu, bez którego nie będą tamtędy mogły jeździć miejskie autobusy. W tej sytuacji władze uczelni zadeklarowały także gotowość do współpracy i partycypację w kosztach takiego remontu – pokrycie ich nawet w połowie – zapewnia Małgorzata Syrda-Śliwa.