Dwa ponad 40-metrowe maszty w Swoszowicach. Mieszkańcy protestują

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przy ul. Bogdanowskiego i ul. Grzepskiego powstaną dwa maszty telekomunikacyjne operatora sieci Play. – Mieszkańcy są wściekli – mówi Artur Markiewicz, radny z dzielnicy Swoszowice.

Wniosek o pozwolenie na budowę ponad 40-metrowej wieży z zestawem sześciu anten sektorowych i pięciu anten radioliniowych pierwszy raz został złożony w zeszłym roku, ale prezydent miasta postępowanie umorzył. Drugi wniosek został złożony w lutym tego roku i w marcu pozwolenie zostało wydane.

Na działce przy ul. Bogdanowskiego, gdzie ma powstać maszt, na początku czerwca pojawiły się tablice informacyjne. Okoliczni mieszkańcy byli zaskoczeni, bo liczyli na to, że temat ten przestał być aktualny. Na tym jednak nie skończyło się ich zdziwienie. – W piątek dowiedzieliśmy się, że kilkaset metrów dalej, przy ul. Grzepskiego powstanie drugi, tak samo wysoki – stwierdza Markiewicz.

– Mieszkańcy są delikatnie mówiąc zdenerwowani. Tutaj mamy domki jednorodzinne, a chcą w sąsiedztwie postawić tak ogromną budowle. I nawet nie chodzi o oddziaływanie na zdrowie, ogólnie od rozwoju sieci telekomunikacyjnej nie uciekniemy, ale o ład przestrzenny, który zostanie zaburzony – przekonuje radny dzielnicowy.

Markiewicz zadaje pytanie, dlaczego urzędnicy pozwolili na tego typu budowę, skoro sąsiednie budynki mają maksymalnie po 10 metrów wysokości. – Dziwi mnie też to, że nawet rada dzielnicy nie została poinformowana czy nie zapytano nas o opinię w tej sprawie. Dowiedzieliśmy się z tablicy na budowie, że coś takiego powstanie – dodaje.

Radny stwierdza, że w niedużej odległości od planowanej inwestycji jest wzniesienie, które pozwoliłoby na obniżenie masztu. – Wskazywaliśmy lepsze tereny pod względem topograficzny. Tam spokojnie można by postawić np. 25-metrowy maszt – mówi.

Przedstawiciel lokalnej społeczności zapowiada, że mieszkańcy nie złożą broni przeciwko ofensywie telekomów. – Na razie wysłaliśmy pismo do wydziału architektury o wstrzymanie budowy i ponownie przeprowadzenie postępowanie, tym razem z mieszkańcami jako stroną, bo o tym, że ma być maszt nie poinformowano nawet osób mieszkających dziewięć metrów od inwestycji. Jeśli to nic nie da, będziemy tę decyzję skarżyć – stwierdza Artur Markiewicz.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Swoszowice
News will be here