Dzielnica Swoszowice przeciwna nowej zakopiance na swoim terenie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Podczas wtorkowej sesji radni Swoszowic podjęli uchwałę, w której sprzeciwili się pięciu proponowanym wariantom przebiegu drogi S7 Kraków-Myślenice przebiegającym przez teren dzielnicy.

Dyskusje wokół tego tematu toczą się od końca stycznia, kiedy GDDKiA zaprezentowała wyniki dotychczasowych analiz. W pierwszym etapie wskazane zostało 14 propozycji tras, z których do dalszych analiz wytypowano sześć. W każdej z tych wersji powstałaby droga dwujezdniowa z trzema pasami ruchu w każdym kierunku. Zaczynałaby się na autostradzie A4 na odcinku od węzła Kraków Łagiewniki do węzła Kraków Bieżanów. Przyjęto natomiast jeden koniec dla wszystkich korytarzy, tj. w miejscu istniejącego odcinka drogi ekspresowej S7 za Myślenicami.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:

Od tego czasu pojawiło się już wiele głosów sprzeciwiających się propozycjom GDDKiA, zarówno tych oficjalnych, jak i formułowanych bezpośrednio przez mieszkańców.

Status uzdrowiska zagrożony

Podczas wtorkowej sesji w tej sprawie wypowiedzieli się radni dzielnicy Swoszowice, przez którą przebiega pięć z sześciu proponowanych korytarzy. Tych pięć wersji rada dzielnicy oceniła negatywnie, argumentując to m.in. uzdrowiskowym charakterem Swoszowic.

– Pierwszych pięć wariantów przebiega w bezpośrednim sąsiedztwie stref uzdrowiskowych Swoszowic oraz przez tereny cenne przyrodniczo. Droga S7 poprowadzona zgodnie z wariantami 1-5 będzie negatywnie oddziaływać na dalsze istnienie Uzdrowiska. Status Uzdrowiska Swoszowice zostałby bezsprzecznie zagrożony poprzez przekroczenie norm środowiskowych – czytamy w uzasadnieniu.

Jego autorzy zwracają też uwagę, że w Swoszowicach znajduje się Szlak Górnictwa Siarkowego i jest to najstarsza miejscowość górnicza związana z wydobywaniem i przetwórstwem siarki w Polsce. Na terenie dzielnicy znajdują się też użytki ekologiczne i tereny cenne przyrodniczo, a dolina Wilgi jest w miejskich dokumentach przewidziana do objęcia ochroną w formie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego.

Inwestycja jest potrzebna

Równocześnie radni stwierdzają, że konieczność odciążenia obecnej zakopianki jest bezdyskusyjna, a planowana budowa linii kolejowej nie rozwiąże potrzeb ruchu towarowego i tranzytowego. Stąd poparcie dla wariantu 6, który w ocenie radnych nie będzie stanowić takiego zagrożenia jak pozostałe propozycje i jest zgodny z postulatami mieszkańców.

Angelika Kuczaj, radna z Opatkowic ma obawy, że w perspektywie lat obecna zakopianka nie będzie wystarczająca dla wciąż rosnącego ruchu, a jeśli nie uda się zbudować nowego przebiegu, może się skończyć na próbie poszerzania obecnego, co byłoby bardzo szkodliwe z punktu widzenia mieszkańców osiedli położonych przy drodze. – Mamy tego świadomość. Ale nasza dzielnica jest dzielnicą specyficzną, uzdrowiskową. Nie widzimy możliwości, żeby taka droga przebiegała przez teren Swoszowic – komentuje.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Swoszowice