Na tę inwestycję mieszkańcy czekają od lat. Zarząd Dróg Miasta Krakowa rozpisał właśnie przetarg na przebudowę ulic Stelmachów i Piaskowej w dzielnicy Prądnik Biały. Jeśli się uda, skończą się tam obecne problemy pieszych, rowerzystów i kierowców.
To jeden z tych rejonów miasta, w którym infrastruktura zupełnie nie nadążyła za budową kolejnych inwestycji i wzrostem natężenia ruchu. – Droga jest w dramatycznym stanie. Poruszanie się tamtędy to jest szkoła przetrwania, dla kierowców, dla pieszych, dla rowerzystów. Gdyby kręcili nowego „Rambo”, to na pewno na ulicy Stelmachów – komentował sytuację w tym miejscu radny miejski Grzegorz Stawowy.
W tym roku cierpliwość mieszkańców zaczęła się już kończyć. W lutym zorganizowali protest i zablokowali ulicę, domagając się zapowiadanego remontu. Kilka miesięcy później została wydana kluczowa dla rozpoczęcia prac decyzja ZRID, ale została ona zaskarżona i sprawa po raz kolejny się przeciągnęła.
Rusza z miejsca
W środę nastąpił ważny krok w stronę realizacji inwestycji: Zarząd Dróg Miasta Krakowa ogłosił przetarg na wykonanie prac. Nie jest to równoznaczne z tym, że decyzja została podtrzymana: postępowanie odwoławcze w urzędzie wojewódzkim jeszcze trwa. – Miasto złożyło wyjaśnienia i na podstawie tych rozmów doszło do wniosku, że wojewoda ma pełną wiedzę potrzebną do podtrzymania decyzji i zdecydowało się ogłosić przetarg. Inwestycja ma być zrealizowania z refinansowania zadań związanych z igrzyskami europejskimi, więc środki powinny być zagwarantowane – mówi radny Stawowy.
Dwa ronda
Zgodnie z dokumentacją przetargową, cały odcinek ma zostać wybudowany w taki sposób, by mogły tamtędy przejeżdżać autobusy, włącznie z autobusami przegubowymi. Planowane są dwa ronda – u zbiegu ulic Piaskowej i Chełmońskiego oraz na ul. Jordanowskiej. Przy pierwszym z rond ma powstać pętla dla autobusów z dwoma peronami przystankowymi i parkingiem na 23 miejsca.
Ulice Piaskowa i Stelmachów mają mieć jezdnię o szerokości 6,5m. Przystanki przewidziane są bez zatok, z czerwoną betonową nawierzchnią. Po obydwu stronach drogi mają powstać chodniki o szerokości od 1,5 do 2 m. Wzdłuż drogi w wybranych lokalizacjach pojawią się też równoległe miejsca postojowe. Drugie rondo zostanie wybudowane nad 90-metrowym przepustem na potoku Sudół Dominikański.
Wszystko zależy od ofert
Urzędnicy czekają na oferty firm do 9 stycznia. Jeśli uda się wybrać wykonawcę, firma będzie miała łącznie 24 miesiące na przeprowadzenie wszystkich prac.
– Trzeba możliwie szybko rozpocząć rozmowę z mieszkańcami o tym, jak zorganizować ruch podczas prac, ponieważ przebudowa na pewno utrudni życie wszystkim – komentuje radny.
Radny Jakub Kosek zwraca uwagę, że ulica Stelmachów czeka na realizację dłużej niż Trasa Łagiewnicka. – Głosowanie za budową trasy warunkowałem wprowadzeniem ul. Stelmachów do budżetu. Trasa zdążyła powstać, a ulica Stelmachów wygląda wciąż tak samo – komentuje. Jak mówi, informacja o przetargu jest istotna, ale na ulgę jest jeszcze trochę za wcześnie. – Nie ma jeszcze stuprocentowej pewności co do pokrycia finansowego. Jesteśmy na dobrej drodze, ale nie jest to jeszcze moment, w którym możemy powiedzieć, że sprawa jest załatwiona – uczula.