Jeszcze dwa tygodnie na głos w sprawie kontrowersyjnej drogi

Stan z roku 2020 fot. Krzysztof Kalinowski/Lovekrakow.pl

Do końca września można jeszcze wziąć udział w konsultacjach dotyczących połączenia ul. Przybyszewskiego z ul. Piastowską, a więc rozbudowy ul. Buszka. Sprawa budziła od początku sporo emocji wśród okolicznych mieszkańców.

Ulica Buszka z jednej strony łączy się z ul. Piastowską (w sąsiedztwie basenu AGH), a z drugiej – z ul. Przybyszewskiego. Dla samochodów przejezdna jest jednak tylko w części, a pozostała część jest pieszo-rowerowym traktem poprowadzonym przez zielone tereny przy ogródkach działkowych. Równocześnie po stronie ul. Przybyszewskiego przybywa w ostatnich latach nowych inwestycji, a miasto podtrzymuje konsekwentnie opinię, że w tym miejscu powinna powstać nowa droga. O sprawie informowaliśmy szerzej w czerwcu, kiedy wystartowały konsultacje społeczne:

Do końca września

Jeszcze do końca miesiąca mieszkańcy zainteresowani sprawą mogą wyrazić swoją opinię. Można to zrobić przede wszystkim poprzez wypełnienie ankiety dostępnej POD TYM LINKIEM.

Miasto w komunikacie zastrzega ostrożnie, że konsultacje dotyczą „realizacji – bądź nie – rozbudowy ul. Buszka do parametrów drogi lokalnej”, ale równocześnie wskazuje, że inwestycja „pozwoliłaby zapewnić obsługę terenów przyległych, wpłynęłaby na odciążenie ulicy Przybyszewskiego w przypadku pojawienia się dużego ruchu z nowo powstałej zabudowy wielorodzinnej”.

Do końca miesiąca planowane są też jeszcze dwa dyżury eksperckie, 21 i 28 września, pod numerami telefonów 12 6168767 i 12 6166574.

Spotkanie

W środę w VII liceum przy ul. Skarbińskiego odbyło się spotkanie z mieszkańcami. Jak mówi radny miejski Grzegorz Stawowy, inicjator przeprowadzenia konsultacji, wśród złożonych dotychczas opinii zdecydowanie przeważają głosy za tym, by utrzymać istniejący stan. Na 215 złożonych opinii 172 osoby poparły wariant bez inwestycji, 29 opowiedziało się za budową dwukierunkowej, pojawiły się też głosy za wariantami z ruchem jednokierunkowym.

Zdaniem radnego Stawowego ważne jest, by w konsultacjach wzięło udział jak najwięcej osób. – Kiedyś w proteście przeciwko tej ulicy podpisało się 1500 osób. Teraz tylko jedna siódma z tej liczby wypełniła ankietę, więc przydałoby się, żeby to było bardziej reprezentatywne – komentuje radny. Jak mówi, ze strony urzędników komunikat był taki, że w przypadku jednoznacznego sprzeciwu mieszkańców inwestycja nie będzie realizowana.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Krowodrza
News will be here