Komunikacja miejska przygotowana na koronawirusa

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ozonowanie autobusów, dezynfekcja powierzchni, specjalne strefy, dezaktywowane przyciski – to ma wspomóc walkę z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w komunikacji miejskiej.

Urzędnicy z Zarządu Transportu Publicznego szacują, że frekwencja w komunikacji miejskiej w ostatnich dniach zmniejszyła się nawet o 90% procent. Łukasz Franek, dyrektor miejskiej jednostki mówi, że z tramwajów i autobusów przestało korzystać blisko sto tysięcy studentów oraz 40 tysięcy uczniów.

– Dodatkowo z transportu publicznego zrezygnowały osoby, które w związku z epidemią pracują zdalnie. Zdecydowanie zmniejszyła się również mobilność seniorów, którzy w tych dniach prawie w ogóle zrezygnowali z podróży po mieście – tłumaczy szef ZTP.

Przed wprowadzeniem ograniczeń, zamknięciem restauracji, galerii, punktów usługowych, części sklepów i tzw. krajową kwarantanną w tramwaju w godzinach szczytu przebywało ponad 200 osób. Teraz napełnienia nie przekraczają 50% przy sobotnich rozkładach jazdy. W zeszłym tygodniu na jeden tramwaj przepadało średnio około 15 pasażerów.

Dostosowanie rozkładów 



To wiązało się z koniecznością ograniczenia liczby kursów tramwajów i autobusów. Od środy 18 marca do odwołania we wszystkie dni powszednie tramwaje jeżdżą według sobotnich rozkładów jazdy. Wyjątek stanowią linie nr 50 oraz 52, które na przystankach pojawiają się co 10 minut.

Inaczej sytuacja wygląda z komunikacją autobusową, która dalej funkcjonuje według rozkładów na dni powszednie. Zawieszonych zostało dziewięć linii autobusowych, głównie uzupełniających takich jak np. 429 czy 482. Linie nr 139, 502, 503 kursują w godzinach szczytu z częstotliwością ograniczoną do 10 minut.

Zmiany są możliwe i należy je zgłaszać

– Obserwujemy cały czas sytuację i dążymy do tego, aby w żadnym pojeździe nie było dużego skupiska ludzi natomiast jeżeli ktoś widzi w jakimś pojeździe większą liczbę pasażerów, to prosimy zgłaszać to na naszą dyspozytornię 12 616 70 94 bądź na maila sekretariat@ztp.krakow.pl – podkreśla Sebastian Kowal z ZTP. Efektem tych działań jest stworzenie raportu z napełnienia autobusów na liniach nr 125 oraz 163 w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego.

Przedstawiciel ZTP tłumaczy, że te linie obsługują przede wszystkim dowóz pracowników, dlatego aby zwiększyć bezpieczeństwo pasażerów, organizator transportu publicznego zdecydował się na uruchomienie autobusów „wtyczek”. To specjalny autobus poza rozkładem jazdy, który zabiera rano pracowników i rozwozi po danej trasie do pracy.

Bezpieczeństwo pasażerów i kierowców

To nie jedyne elementy bezpieczeństwa, na jakie zdecydował się Zarząd Transportu Publicznego oraz przewoźnicy, którzy świadczą na jego zlecenie usługi przewozowe. Zarówno Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne oraz firma Mobilis dezaktywowały we wszystkich autobusach przyciski do otwierania drzwi. To po to, aby pasażer nie musiał dotykać zewnętrznych elementów pojazdu.

Takie rozwiązanie zastosowano również w tramwajach, ale nie wszystkich. Takich technicznych możliwości nie ma w tramwajach typu E1+C3 (popularnie nazywane „wiedeńczykami”), dwukierunkowych GT8S oraz wagonach N8. – Przyciski są dezynfekowane dzień w dzień – zapewnia Sebastian Kowal.

Dezynfekcja elementów

Dwóch przewoźników, oprócz standardowego codziennego sprzątania pojazdów i przecierania wszystkich poręczy oraz elementów z którymi styczność ma pasażer, zaczęło używać specjalistycznych środków do dezynfekcji powierzchni płaskich.

– Przeprowadzamy regularne kontrole stanu czystości pojazdów. Zarówno my oraz przewoźnicy zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji – podkreśla przedstawiciel Zarządu Transportu Publicznego. – Zależy nam, aby pojazd był nie tylko czysty, ale zdezynfekowany – potwierdza Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.

Przewoźnicy dbają również o swoich pracowników. To z myślą o nich zostały wygrodzone specjalne strefy, aby nie dochodziło do kontaktu pasażerów z osobą prowadzącą pojazd. – To zapewnia bezpieczeństwo zarówno pracownikom oraz pasażerom – dodaje Kowal z ZTP.

Kierowcy mają mierzoną temperaturę

MPK i Mobilis każdemu kierującemu pojazdem przed rozpoczęciem pracy wręczają jednorazowe rękawiczki. Pracownicy miejskiej spółki dodatkowo otrzymują buteleczkę z żelem dezynfekcyjnym.

Komunalny przewoźnik od kilku dni mierzy również temperaturę wszystkim swoim pracownikom, zarówno tym wyruszających w trasę, jaki i pracującym w biurach czy warsztatach. Firma Mobilis takie rozwiązanie zacznie stosować jeszcze w tym tygodniu. – Jeśli pracownik ma temperaturę powyżej 38 stopni, to odsyłamy go do domu i zalecamy konsultację z lekarzem – opisuje procedurę rzecznik MPK.

Mobilis będzie ozonował autobusy

Firma Mobilis, która obsługuje linie nr 102, 109, 120, 138, 141, 142, 152, 159, 178/478, 181, 192, 193, 502, 612, 722 zdecydowała się na kolejny krok. Władze spółki zakupiły maszynę do ozonowania wnętrza autobusów, dzięki której w całym pojeździe niszczone są wszystkie bakterie oraz usuwane pyłki, roztocza oraz drobnoustroje.