Koncepcja placu Nowego rodzi pytania. Głównie o zieleń i toalety

W przedstawionej w poniedziałek wstępnej koncepcji zagospodarowania placu Nowego pytania mieszkańców budzi m.in. kwestia zieleni, toalet i ogródków kawiarnianych.

Przypomnijmy: w poniedziałek firma przygotowująca koncepcję placu Nowego, po pierwszym etapie konsultacji w ramach którego wpłynęło ok. 800 ankiet, przedstawiła wstępne propozycje dotyczące nowego sposobu zagospodarowania placu. Informowaliśmy o tym tutaj:

We wtorek zorganizowane zostało drugie spotkanie online, którego celem miało być zebranie pytań dotyczących przedstawionej propozycji i udzielenie głosu projektantom.

Część pytań wpłynęła poprzez formularz konsultacyjny, część była dopisywana na bieżąco w komentarzach. Największa grupa z nich dotyczyła zieleni – co zresztą widać było również na naszym facebookowym profilu. Komentujący zarzucali projektantom „betonozę” i zdecydowanie zbyt małą powierzchnię zieloną względem całej powierzchni placu.

Tutaj jednak odpowiedź nie pozostawia złudzeń: na więcej raczej nie ma co liczyć. Plac jest objęty ochroną konserwatorską, a to oznacza, że nie ma możliwości ingerencji w strukturę płyty placu i wkopanie drzew do gruntu. Projektanci zapowiedzieli, że będą próbowali dokonać jeszcze modyfikacji, ale pole manewru jest niewielkie.

Toalety – problem nierozwiązany

Stąd też pomysł, by jako lokalizację „zielonej wyspy” wykorzystać miejsce po wyburzeniu obecnej toalety. To pozwoliłoby równocześnie pozbyć się nieestetycznego budynku ze środka placu i ominąć kwestię ingerencji w chronioną posadzkę placu. Projektanci argumentują, że obecna toaleta i tak nie spełnia właściwie swojej funkcji ani współczesnych standardów, nie jest dostępna przez cały czas ani dla osób z niepełnosprawnościami, a nikt nie projektuje takich budynków na powierzchni zabytkowych placów.

Te wyjaśnienia – nawet jeśli same w sobie przekonujące – o tyle nie uspokajają komentujących, że ZDMK nie zaproponował równocześnie alternatywnej lokalizacji w najbliższej okolicy. Mieszkańcy obawiają się, że brak toalety – zwłaszcza gdy na Kazimierz wróci imprezowe życie – skończy się jeszcze większymi problemami z utrzymaniem porządku i czystości. Najbliższe publiczne toalety są na Bulwarach w rejonie ul. Smoczej i na rynku Podgórskim.

Elementy

Spora grupa pytań dotyczyła elementów małej architektury i wyposażenia placu. Projektanci bronili pomysłu ujednolicenia ogródków kawiarnianych dla uporządkowania wyglądu placu, przy założeniu, że każdy lokal, wyposażając je na swój sposób, wpływałby na ich oryginalność i odróżnienie od konkurencji. Ogródki – dzięki nowemu podziałowi przestrzeni na placu i częściowo ujednoliconej wysokości – będą mogły być większe niż dotychczas.

Zdaniem przedstawicieli firmy, składane ażurowe stoiska handlowe spełnią swoje zadanie, z jednej strony zapewniając możliwość handlu, a z drugiej – nie zasłaniając „Okrąglaka” i pozwalając na demontaż, kiedy handel nie jest prowadzony.

Jeśli chodzi o zarzuty co do wyglądu okrągłych ławek z zielenią, projektanci zastrzegli, że to jeszcze nie docelowy projekt, a ogólna propozycja, która może być dopracowywana.

Mniej ruchu samochodów

O dziwo, stosunkowo niewielka część pytań dotyczyła kwestii organizacji ruchu, choć oczywiście ten temat również się pojawił. Projektanci odrzucili zgłoszony postulat, by plac był przestrzenią całkowicie pozbawioną ruchu samochodów, aczkolwiek przyznali, że przewidziana liczba miejsc postojowych jest według koncepcji znacznie niższa niż obecnie. Ma to związek po pierwsze z tym, że część jezdni będzie wyłączona z ruchu (w zależności od wariantu, który zostanie wybrany, albo w ciągu ul. Estery, albo od ul. Warschauera w stronę Meiselsa). Po drugie, również tam, gdzie miejsca postojowe będą wyznaczone, parkowanie ma być możliwe po jednej, a nie po dwóch stronach placu.

Główny akcent będzie położony na ruch pieszy. Nawierzchnia ma być przyjazna dla osób na rolkach czy hulajnogach, przewidziane są też stojaki dla rowerów.

Czy to realne?

Na pytanie o źródła finansowania przebudowy placu padła odpowiedź, że na tym etapie ZDMK ma zarezerwowane środki jedynie na prace koncepcyjne. Założenie jest jednak takie, by tym razem – w przeciwieństwie do koncepcji z 2009 roku – nie skończyło się na planach. Optymistyczne założenie, które zostanie zweryfikowane dopiero podczas układania kolejnych budżetów miasta, jest takie, by w przyszłym roku powstała dokumentacja projektowa, a w 2023 roku przeprowadzone zostały prace w terenie.

Konsultacje wciąż trwają. Dostępny jest formularz online, w środę i w czwartek prowadzone będą dyżury telefoniczne, a w do czwartku na placu będzie się pojawiał mobilny punkt informacyjny. Szczegóły są dostępne TUTAJ.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto