News LoveKraków.pl

Kraków szykuje się na deszcz. „Na razie jest bezpiecznie”

Zdjęcie przykładowe fot. Krzysztof Kalinowski

Władze miasta i służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo monitorują sytuację pogodową.

Niż nadchodzący nad Polskę, zwłaszcza w południowo-zachodniej części, ma przynieść obfite opady deszczu. – Od 12 do 16 września we Wrocławiu może spaść do 380 litrów wody na metr kwadratowy. To absolutny rekord w historii Wrocławia. W czasie sierpniowych, nawalnych opadów, spadło 77 litrów przez 18 godzin. Wszystkie służby postawione są w stan najwyższej gotowości – poinformował Urząd Miejski we Wrocławiu.

Niż genueński ma również dotrzeć do Małopolski. W krakowskim magistracie o godzinie 13 ma się odbyć posiedzenia sztabu kryzysowego w tej sprawie. Jednak jak podkreśla rzeczniczka prezydenta Aleksandra Miszalskiego, według prognoz Kraków nie jest w jakiś szczególny sposób zagrożony.

PSP czeka na alerty

Mimo wszystko służby trzymają rękę na pulsie. – Obecnie nie ma powołanego specjalnego zespołu, ale jeśli tylko pojawi się alert trzeciego stopnia o ulewnych deszczach, będziemy gotowi. Wtedy jest taka procedura, że wzmacniamy stany osobowe, ściągamy strażaków z domów i informujemy Ochotnicze Straże Pożarne o zagrożeniach, które mogą wystąpić. Straż będzie też robić przegląd sprzętu, który jest używany podczas tego typu zdarzeń, mam tu na myśli pilarki czy pompy. Na pewno straż pożarna będzie gotowa – mówi Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie.

Uwaga na kratki

Klimat-Energia-Gospodarka Wodna również utrzymuje się w gotowości. – Z najnowszych map i prognoz wynika, że we Wrocławiu ma być naprawdę niebezpiecznie. Jeśli chodzi o Kraków, to na razie jest bezpiecznie, ale sytuacja jest dynamiczna i wszystko może się zmienić – mówi Magdalena Wasiak, rzeczniczka prasowa KEGW.

Przedstawicielka jednostki miejskiej podkreśla, że bez względu na pogodę przez 24 godziny na dobę w gotowości jest zespół utrzymaniowy, a magazyn przeciwpowodziowy przechodzi regularne przeglądy

– W magazynach przechowywany jest sprzęt używany w czasie powodzi. Znajdują się w nim m.in. pompy, agregaty prądotwórcze, łodzie, koce, gumiaki, ubrania przeciwdeszczowe. Wszystko to, co jest niezbędne w przypadku przekroczenia stanów alarmowych wód w mieście – wymienia Magdalena Wasiak.

W Krakowie jest ponad 27 tys. wpustów ulicznych, potocznie nazywanych „kratkami”. – Bardzo prosimy o monitorowanie sytuacji w swoim najbliższym otoczeniu. 12 616 7555 – pod takim numerem telefonu można zgłaszać przez całą dobę zauważone przypadki niedrożnych studzienek. Prosimy o podanie lokalizacji. Nasze ekipy interwencyjne natychmiast podejmą działania we wskazanej lokalizacji. Pracujemy dla was siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę – stwierdza rzeczniczka prasowa KEGW i dodaje, że w razie potrzeby, należy nawet samemu oczyścić taki wpust.