Tego rodzaju umowy podpisywane są cyklicznie. Firma wybrana przez ZDMK ma na bieżąco reagować na przesyłane zgłoszenia – tak, jak miało to miejsce kilka dni temu na skrzyżowaniu ulic Młyńskiej i Bora-Komorowskiego. Tam, po zgłoszeniu od straży miejskiej, odholowanych zostało ponad 30 hulajnóg jednego z operatorów, co stało się nieformalnym rekordem:

Teraz zarząd dróg szuka wykonawcy jedynie na pięć miesięcy, od stycznia do końca maja. Liczy się zaproponowana cena, przy czym nie może ona przekraczać opłat, jakie za odholowanie musi później ponieść właściciel pojazdu.

Według cennika przyjętego w październiku, opłata za odholowanie hulajnogi elektrycznej lub urządzenia transportu osobistego wynosi 134 zł i dodatkowo 20 zł za każdą dobę przechowywania.

Zmiany w prawie

Odholowywanie hulajnóg jest możliwe po ubiegłorocznych zmianach w przepisach. W maju 2021 zyskały one status pojazdów, a miasto zyskało narzędzie do tego, by pilnować sposobu ich pozostawiania.

Uregulowane zostały też wówczas kwestie dotyczące parkowania. Użytkownicy hulajnóg powinni pozostawiać je przy stojakach czy w wyznaczonych obszarach (w Krakowie są to tzw. punkty mobilności). Jeśli takiego miejsca nie ma w pobliżu, należy postawić hulajnogę przy krawędzi chodnika oddalonej od jezdni, równolegle do niej. Należy zachować 1,5 m szerokości dla pieszych. Przepisy pozwalają też samorządom egzekwować od operatorów kwestie porządku.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: