Linia do os. Złocień to część znacznie większego planu dotyczącego rozwiązań komunikacyjnych w tej części miasta. Jak informowało niedawno miasto na swojej stronie, pierwsza część zadania to przedłużenie linii tramwajowej od pętli tramwajowej Mały Płaszów do węzła drogowego Kraków Przewóz, druga to rozbudowa ul. Domagały od skrzyżowania z ul. Nad Drwiną do skrzyżowania z ul. Śliwiaka i Bartników. Trzecia natomiast dotyczy studium koncepcyjnego czterech korytarzy drogowo-tramwajowych wraz z pętlą tramwajowo-autobusową w rejonie os. Złocień.

– Ta część była już z mieszkańcami konsultowana, wybrali oni wariant z linią tramwajową na ul. Domagały. Aby powstał tramwaj na os. Złocień, konieczne jest wykonanie elementu wspólnego, czyli odcinka od Małego Płaszowa do ul. Domagały, realizacja którego wymaga uzyskania decyzji środowiskowej, oraz zarezerwowania środków w budżecie na ok. 450 mln zł. Warunki środowiskowe są wymagane także dla kolejnego odcinka, do ul. Agatowej – czytamy w komunikacie wydanym pod koniec kwietnia.

Na początku maja na stronie Zarządu Transportu Publicznego opublikowane zostały już mapy z proponowanymi rozwiązaniami, w ramach audytu rowerowego. Szczegóły można znaleźć TUTAJ. Mieszkańcy zgłaszali wiele uwag, dotyczących m.in. ochrony przed hałasem, rozwiązań na poszczególnych skrzyżowaniach, usprawnień dla pieszych, rowerzystów czy pasażerów komunikacji miejskiej, ale też odnoszących się do samego kształtu planowanej inwestycji.

Zmiany na jednym odcinku

Procedura opiniowania projektu została jednak wstrzymana. Na stronie pojawiła się informacja o tym, że „koncepcja zostanie zaopiniowana po przedstawieniu skorygowanych rozwiązań”. Zapytaliśmy o to, o jak daleko idących zmianach jest tu mowa. Jak tłumaczy jednak Dominika Jaźwiecka z biura prasowego urzędu miasta, zmiany mają dotyczyć wyłącznie odcinka w rejonie nowo projektowanej ul. Domagały, pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Śliwiaka i Nad Drwiną.

– Zmiany dotyczą zapewnienia niezbędnych zjazdów z ulicy Domagały, wymagających przekroczenia torowiska, na sąsiednie nieruchomości. W tym na teren realizowanej obecnie inwestycji polegającej na budowie budynku magazynowego – precyzuje przedstawicielka urzędu miasta.

Bez połączenia z koleją

Wśród uwag wpisanych na stronie audytu rowerowego jednym z częstszych wątków jest brak połączenia z przystankiem kolejowym. Jeden z komentujących, Kamil Bieniek, zwraca uwagę, że wygodne przesiadki pomiędzy komunikacją miejską a koleją są kluczowe dla tworzenia wygodnej i funkcjonalnej sieci transportu zbiorowego, a proponowana obecnie odległość tego nie zapewnia. – Złocień jest jednocześnie na tyle odległym osiedlem, że mimo tramwaju kolej nadal może być atrakcyjnym środkiem transportu w codziennych dojazdach – nawet jeśli wymagałoby to dojazdu 2-3 przystanków tramwajem. Należy zauważyć, że o ile dotychczasowa część osiedla jest w większości w zasięgu pieszego dojścia do stacji kolejowej, tak cały czas powstają nowe osiedla już poza jej zasięgiem – podkreśla.

Urząd pozostaje jednak przy wybranej lokalizacji. – Ze względu na wysoką intensywność zagospodarowania terenu zabudową mieszkalną, a także towarzyszącymi jej infrastrukturą i zielenią oraz wynikające z tego faktu ograniczenia terenowe, Miasto nie widzi możliwości bezkonfliktowego przedłużenia linii tramwajowej i zakończenia jej pętlą tramwajowo-autobusową w rejonie przystanku kolejowego „Kraków Złocień” – argumentuje Dominika Jaźwiecka.

Kolejny krok: decyzja środowiskowa

Kiedy koncepcja zostanie przygotowana, kolejnym krokiem ma być złożenie wniosku o wydanie decyzji środowiskowej. Dopiero po jej wydaniu będzie można mówić o zabezpieczaniu środków w budżecie lub pozyskiwaniu zewnętrznego dofinansowania.

W kwietniu urzędnicy podawali szacunki, że sam koszt budowy linii tramwajowej na os. Złocień, wraz z pętlą, wyniesie ok. 330 mln zł. Padło też wówczas stwierdzenie, że „jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze prace przy rozbudowie ul. Domagały będzie można rozpocząć w 2027 r.”.