Wraz z rektorem UEK kandydat Koalicji Obywatelskiej zaprezentował dziś kolejne założenia wspólnego programu partii rządzącej i Stowarzyszenia Lepszy Kraków – realizację Paktu dla Przestrzeni i Konstytucji dla dzielnic.

– Krakowianie w ostatnich dniach zobaczyli wśród swoich liderów poczucie odpowiedzialności za miasto. Zobaczyli, że tak profesor Mazur, jak i ja, jesteśmy skłonni iść na wspólne ustępstwa, by zatrzymać niebezpieczeństwo władzy człowieka, który ma tak niejasne powiązania i motywacje do rządzenia – mówił Aleksander Miszalski pierwszego po pierwszej turze wyborów wspólnego briefingu prasowego. Stwierdził, że sojusz z Lepszym Krakowem to jedna z najważniejszych przyczyn wysokiego poparcia dla jego kandydatury.

Lista propozycji

Stanisław Mazur przypomniał elementy programu, z którym “Lepszy Kraków” szedł do wyborów. To m.in. “Konstytucja dla dzielnic”, Pakt dla Przestrzeni” czy projekt centrów lokalnych w każdej z dzielnic. Jak mówił, Krowodrza też czeka na takie centrum. – Najwyższy czas, by przestrzenie takie jak te w okolicach Biprostalu wreszcie stały się miejscami publicznymi, miejscami spotkań mieszkańców. Mówiliśmy o tym wielokrotnie w kampanii, a dziś deklarujemy realne działania po zwycięskich wyborach – pora, by między kwartałem ulic Królewskiej, Nowowiejskiej i Kijowskiej powstał wreszcie wyczekiwany od pokoleń Rynek Krowoderski – mówił.

– Chcemy, by w cieniu pięknych wierzb pojawiło się życie, ławki, zieleń, lokalne inicjatywy, kultura. Ale nie chcemy, by rynek zabrał komukolwiek potrzebne miejsce postojowe, bo przecież w jego podziemnej części mógłby znaleźć się taki parking dla okolicznych mieszkańców – zapowiadał. Jak mówił, jednym z elementów ważnych dla tej przestrzeni miałby również być ratunek dla instytucji legendarnego baru mlecznego “Żaczek”.

– W każdym miejscu gdzie istnieje taka przestrzeń, powinny pojawiać się zielone, otwarte, dostępne miejsca relaksu, rekreacji i integracji. rynek Krowoderski to obietnica wielu polityków, ale to we współpracy z wybitnymi ekspertami planowania przestrzennego ze środowiska Lepszego Krakowa, uda się je stworzyć w najbliższej kadencji. Sytuację ułatwi większość, jaką uzyskaliśmy w wyborach do rady miasta, a także przychylność finansowa ze środków ministerialnych. Rynek Krowoderski wreszcie powstanie. Krakowianie pokazali wczoraj, że mają dość pustych, populistycznych haseł. My z profesorem dajemy gwarancję działań – zadeklarował Miszalski, zapowiadając prezentację kolejnych wspólnych propozycji programowych.