Na ostatnim posiedzeniu komisji praworządności dyskutowano na temat poprawy bezpieczeństwa na przystankach autobusowych między Salwatorem a Przegorzałami.

Do radnej Małgorzaty Kot zwrócili się mieszkańcy z informacją, że od jakiegoś czasu pomiędzy wspomnianymi przystankami dochodzi do wielu incydentów i na przystankach, i w autobusach. Rodzice skarżą się, że dzieci są zaczepiane, wyzwane, kierowane są do nich wulgaryzmy, że bezdomni na przystankach spożywają alkohol. – Jest agresja, dzieci się boją wracać same ze szkoły – mówi.

Jakie kroki można podjąć w kierunku ustabilizowania sytuacji? – pyta radna.

Nie tylko Salwator

Małgorzata Kot zwraca uwagę, że nie tylko na wspomnianym terenie dochodzi do ekscesów z udziałem osób bezdomnych. – Również na Plantach, w okolicy filharmonii dochodziło do nieobyczajnych zachowań. Największy problem pozostaje jednak z przejazdami. Teraz są wakacje, więc nie ma to większego znaczenia. Natomiast we wrześniu, kiedy dzieci znowu pójdą do szkoły, problem wróci – przyznaje.

Więcej pieszych patroli, więcej kamer monitoringu

Co można zrobić w kierunku poprawy bezpieczeństwa?

Łukasz Stankiewicz, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Krakowie twierdzi, że problem ten został już zasygnalizowany i zidentyfikowany przez funkcjonariuszy.

Jak przypomniał, 22 września ubiegłego roku zostało zorganizowane spotkanie dotyczące funkcjonowania ogrzewalni przy ul. Księcia Józefa, z udziałem przedstawicieli różnych instytucji.

– Podczas spotkania zostały podjęte ustalenia, które wywarły na nas podjęcie działań zmierzających do eliminacji tego zagrożenia. Poprosiłem o sporządzenie analizy, jak wygląda sytuacja z patrolami kierowanymi w ten rejon. Od 1 listopada ubiegłego roku do 29 czerwca w rejonie ogrzewalni przy ul. Księcia Józefa policja podjęła 124 interwencje. Głównie dotyczyły spożywania alkoholu, zaśmiecania, żebractwa. W rejonie ul. Senatorskiej policja podjęła w analogicznym czasie 1161 interwencji dotyczących wykroczeń porządkowych. Przy ul. Kościuszki było 1202 podjęła. Jesteśmy tam, patrolujemy ten rejon – mówi.

Zastępca komendanta policji zadeklarował, że wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, osobiście będzie przyglądał się tematowi. – Ta sprawa będzie pod moim nadzorem. Będę, w zależności od wniosków, w kontakcie z komendantem komisariatu, pod który podlega ten rejon – mówił Stankiewicz. Jak dodał, od września będzie też zwiększona liczba patroli, które będą przemieszczać się autobusami miejskimi i zwracać uwagę na bezpieczeństwo nieletnich.

Z kolei Radosław Gądek ze straży miejskiej również przyznał, że nie jest to sprawa obca dla jego jednostki.

– Zgłoszenia wykazują duże nasycenie osób bezdomnych od Salwatora do następnego przystanku. Będziemy się szykować na okres jesienno-zimowy, ponieważ jak wiadomo w tym rejonie następuje intensyfikacja tych zdarzeń, osób bezdomnych w tym regionie jest coraz więcej i siłą rzeczy zgłoszeń także. Planujemy, poza zwiększeniem monitoringu dyslokować piesze patrole. One jakby bardziej oddziałowują prewencyjnie, nie dopuszczają do pewnych zdarzeń – zauważa.