Komisja praworządności za nocną prohibicją w Krakowie

Coraz bliżej nocnej prohibicji w Krakowie fot. pixabay.com

Radni z komisji praworządności Rady Miasta Krakowa opowiedzieli się w poniedziałek za wprowadzeniem w mieście prohibicji od północy do 5.30 rano. Głosowanie na sesji rady miasta może się odbyć 17 maja.

Prezydencki projekt ograniczenia sprzedaży alkoholu w porze nocnej radni omawiali na komisji praworządności. Za takim właśnie rozwiązaniem opowiedzieli się zaproszeni do dyskusji przedstawiciele policji, straży miejskiej i pożarnej.

Tomasz Popiołek, dyrektor wydziału spraw administracyjnego UMK zwrócił uwagę, że problem dotyczy 200-300 sklepów, które w Krakowie prowadzą w nocy sprzedaż alkoholu. W sumie w mieście koncesję w tym zakresie ma około 1500 podmiotów.

Popiołek przedstawił też stanowisko rad dzielnic, których osiem było za przyjęciem ograniczeń, pięć się wstrzymało od opinii, a pięć było przeciw ograniczeniom. Przytoczyło ponadto badania przeprowadzone wśród mieszkańców Krakowa.

Ankieta wśród mieszkańców

– Wzięło w nich udział około 11 tys. osób, z których 6 tys. było za zakazem, a 5 tys. przeciwko – zauważył.

Podał także, iż inne miasta w kraju już mają takie ograniczenia. Niektóre na obszarze całego miasta, inne, tylko w pewnych dzielnicach jak np. we Wrocławiu czy Poznaniu, gdzie zakazy są tylko w starym mieście. Są też różnice dotyczące godzin funkcjonowania ograniczeń.

– W Katowicach np. obowiązują od 22 do 6 rano – mówił Popiołek. Radni zwracali uwagę w trakcie dyskusji, by z jednej strony poprawić stan bezpieczeństwa, z drugiej mieć na uwadze, że zakaz wiąże się z ograniczeniem swobody działalności gospodarczej. Takie ograniczenie na pewno uderzy po kieszeni przedsiębiorców prowadzących sklepy z alkoholem lub stacje benzynowe, bo tych zakaz też będzie dotyczył.

Na razie nie wiadomo, czy tego typu ograniczenia wpłyną na dochody miasta.

– W przypadku braku możliwości sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach nocnych, możliwe jest zmniejszenie dochodów z tytułu opłat. Prawdopodobnie w takiej sytuacji zwiększą się obroty z tego tytułu uzyskiwane przez lokale gastronomiczne, a w konsekwencji ewentualne obniżenie dochodów gminy będzie niewielkie – przekonuje prezydent.

Nocne ograniczenia w sprzedaży alkoholu, gdy zostaną zaakceptowane, miałyby obowiązywać już od 1 lipca tego roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta