Poza szklarniami, krakowski ogród botaniczny dla zwiedzających zostanie otwarty już 26 maja. – Dopinaliśmy sprawy organizacyjne – tłumaczy kierownik ogrodu prof. Józef Mitka.
O tym, że obiekt jest zamknięty dowiedzieliśmy się od naszej czytelniczki. Pani Agata napisała, że ogród powinien już być otwarty, ale tak nie jest.
– Próbując dowiedzieć się czegoś na ten temat, dostałam informację, że sytuacja jest skomplikowana i nie wiadomo, kiedy ogród się otworzy – mówi pani Agata.
Jak przekonuje nasza czytelniczka, miejsce to jest wyjątkowe, a w obecnie jest jednym z niewielu miejsc w Krakowie, gdzie można obcować z przyrodą.
– Ogród jest jednym z niewielu miejsc, gdzie można pobyć nieco bliżej natury bez konieczności wyjazdu poza miasto. Dla takiego mieszczucha jak ja to wyjątkowe miejsce i ubolewam, że w najpiękniejszy okres w roku, kiedy wszystko kwitnie, ogród pozostaje zamknięty dla wszystkich – dodaje.
„Otwieram jutro”
Skontaktowaliśmy się z kierownictwem ogrodu botanicznego. Profesor Józef Mitka bez wahania odpowiedział, że bramy zostaną otwarte 26 maja. – Musieliśmy dopracować pewne rzeczy – tłumaczy.
Profesor dodaje, że do wejścia na teren ogrodu, ale na razie bez szklarni, nie są potrzebne bilety. Obiekt będzie dostępny w dni powszednie między godziną 12 a 18, a w świąteczne między 10 a 18.
Kiedy możliwe będzie wejście do szklarni? – Myślę, że przy kolejnych informacjach rządu dotyczących luzowania obostrzeń. Ale muszę zastrzec, że nie wszystkie szklarnie zostaną udostępnione od razu, na początek dla zwiedzających otworzymy te nowsze, bo tam są odpowiednie warunki związane z ciągami komunikacyjnymi – tłumaczy prof. Mitka.
