Park kulturowy ofiarą… koronawirusa

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przedsiębiorcy, którzy „przeżyli” kolejne zamknięcia gospodarki, często naginają lub nawet łamią zapisy o Parku Kulturowym Stare Miasto. Miasto rozumie, ale nie przymyka na to oczu?

Tomasz Daros wystąpił z wnioskiem o informację dotyczącą tego, czy przepisy o parku kulturowym na terenie Starego Miasta są respektowane. Miejski radny poprosił o dane dotyczące 2021 roku.

W tym czasie straż miejska zanotowała ponad 570 wykroczeń związanych z tą konkretną formą ochrony zabytkowej przestrzeni. Dla 212 sprawców nie było litości i zostali oni ukarani mandatami na łączną kwotę ponad 33 tys. zł. Natomiast 317 osób zostało pouczonych, a w 47 przypadkach o karze zadecyduje sąd.

Mandaty i pouczenia były wystawiane najczęściej za umieszczanie reklam niezgodnych z zapisami uchwały. Takich przypadków było blisko 270. Również handlujący niezgodnie z przepisami musieli liczyć się z karą – straż miejska zanotowała 117 takich przypadków.

Również wszelkiego rodzaju artyści, którzy bez zezwolenia występowali w obrębie parku kulturowego, byli brani na celownik strażników miejskich. Tak było w 112 przypadkach.

Oprócz strażników miejskich, kontrolowaniem obszaru parku kulturowego zajmują się przygotowani do tego urzędnicy. Nie zawsze jednak mogą wywiązać się ze swoich obowiązków. Tłumaczą to m.in. pogodą czy dostępnością. Zajęcie się Starym Miastem utrudniało również monitorowanie czterokrotnie większego obszaru Parku Kulturowego Nowa Huta. Dopiero w drugiej połowie roku, po zatrudnieniu dodatkowej osoby, częstotliwość kontroli w centrum wzrosła.

Walka o przetrwanie

Ostatecznie Park Kulturowy Stare Miasto był skontrolowany 95 razy. Jak te wizyty się skończyły? Urzędnicy sporządzili 17 notatek do straży miejskiej z prośbą o interwencję w przypadku ponad 200 przedsiębiorców. Oprócz tego 54 z nich musiało się liczyć z wizytą nadzoru budowlanego, a siedmiu z kontrolą wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Mimo wszystko urzędnicy pozytywnie oceniają to, co dzieje się w ścisłym centrum. – W działaniach monitorujących należy uwzględnić fakt walki — zrozumiałej w obecnej sytuacji — pozostałych przedsiębiorców o utrzymanie działalności gospodarczej, w szczególności lokali gastronomicznych poprzez eskalacje działań, m.in. naruszających przepisy o parku kulturowym, takich jak wykorzystywanie przeszkleń lokali do umieszczania informacji reklamowych, np. naklejek, napisów, a także powrotu do używania w większej liczbie tzw. potykaczy reklamowych – podsumowuje działania urzędników prezydent Krakowa.

 

 

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto