– Strefa czystego transportu zgodnie z prawem lokalnym musi powstać do końca roku, ale jak ona powinna wyglądać, to chcemy wypracować podczas konsultacji z mieszkańcami czy przedsiębiorcami – zadeklarował dyrektor ZTP.
Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury tłumaczył radnym, że wewnątrz drugiej obwodnicy Krakowa (obszar ograniczony m.in. Alejami Trzech Wieszczów) od 24 grudnia musi zacząć funkcjonować strefa czystego transportu.
Będą mogły wjeżdżać samochody spalinowe
– Ustawa o elektromobilności, ale także wojewódzki plan ochrony powietrza nie pozostawia nam elastyczności i musimy przyjąć taką strefę – stwierdził. Z przytoczonego dokumentu wynika, że wjazd do strefy będą miały samochody benzynowe spełniające minimum normę euro 4, a także te z silnikiem diesla z normą euro 5.
– Mieszkańcy Krakowa oczekują dobrej jakości powietrza, a często zapominamy o tlenkach azotu, które są związane z transportem – podkreślił Łukasz Franek. – Nie ma żadnej wątpliwości, czego możemy dowiedzieć się również z badań naukowych, że emisje zanieczyszczeń z transportu wpływają na nasze zdrowie – dodał.
Jakie konkretne pojazdy będą mogły wjeżdżać do strefy? Tego dyrektor ZTP nie chciał powiedzieć, bo zasady mają być wypracowane podczas szerokich konsultacji z mieszkańcami ale również przedstawicielami przedsiębiorców.
Jak kontrolować wjazd?
Radny PiS Marek Sobieraj pytał szefa ZTP czy po strefie będą mogły poruszać się pojazdy zabytkowe, albo „te starsze, które mają wartość sentymentalną, a nie są jeszcze zabytkami”. – Jest to jeden z elementów, który zapewne będziemy brać pod uwagę, ale nie ma żadnych ostatecznych ustaleń – odpowiedział.
Samorządowcy chcieli również wiedzieć, w jaki sposób będzie kontrolowany wjazd pojazdów do strefy. Łukasz Franek powiedział, że wkrótce ministerstwo klimatu ma wydać rozporządzenie, w którym znajdzie się wzór oznaczeń samochodów spełniających odpowiednie normy emisyjne. Do weryfikacji mają być również wykorzystywane kamery, które pod koniec zeszłego roku zostały zamontowane m.in. do sprawdzania buspasów.
Wiceprzewodniczący rady z Nowoczesnej Artur Buszek w rozmowie z LoveKraków.pl podkreśla, że rozwiązanie idzie w dobrym kierunku. – Teraz możemy określić, że samochody spełniające określone normy emisji będą mogły poruszać się po strefie, czego nie mogliśmy zrobić w przypadku wcześniejszej strefy na Kazimierzu – podkreśla.
