Siedem osób zostało zatrzymanych pod zarzutem m.in. wytwarzania amfetaminy. Według prokuratury, grupa zajmowała się również handlem narkotykami i paserstwem.
Śledczy już wcześniej wpadli na trop osób, które produkują i handlują narkotykami. Policjanci w czerwcu zatrzymali osobę, którą podejrzewali o kierowanie grupą przestępczą. Niemal pół roku później w policyjne kajdanki zostali skuci kolejni członkowie gangu.
Podczas przeszukań trafili na laboratorium, gdzie wytwarzana była amfetamina. Na miejscu znaleźli 1,5 kg tego narkotyku, pół kilograma marihuany, a do tego broń i kradzione samochody.
Jak mówi Janusz Hnatko z krakowskiej prokuratury, działania grupy przestępczej były „ukierunkowane na popełnianie przestępstw stypizowanych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii, w szczególności na wytwarzanie amfetaminy i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości marihuany, amfetaminy, tabletek ecstasy i mefedronu”.
Siedem osób decyzją sądu trafiło do aresztu, jedna ma zakaz opuszczania kraju i dozór policji.
– Podejrzanym za zarzucane im przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat – mówi Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.