Nowe światła zostaną zamontowane na przejściu dla pieszych i przejeździe rowerowym na wysokości hotelu Novotel, blisko kompleksu biurowców. To jedno z miejsc, w których w 2018 roku wprowadzono po raz pierwszy rozwiązanie polegające na zwężeniu pasa i ustawieniu słupków – tak, by skłonić kierowców do zmniejszenia prędkości i utrudnić wyprzedzanie na pasach. Ulica Armii Krajowej była jedną z tych, na których często dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń na przejściach dla pieszych.

To rozwiązanie częściowo pomogło – obserwacje pokazały, że odsetek kierowców przekraczających prędkość i wyprzedzających w tym miejscu nieco spadł. Teraz jednak piesi będą chronieni w znacznie pewniejszy sposób.

Cztery tygodnie prac

Pod koniec listopada rozpoczęła się budowa sygnalizacji świetlnej. Miasto nie finansuje jej z własnych środków, lecz zleciło jej wykonanie deweloperowi.

Obecnie prace toczą się poza jezdnią, urzędnicy zapowiadają jednak, że mogą się pojawić czasowe utrudnienia. – W tym tygodniu planowany jest montaż konstrukcji wsporczych. Pojawi się czasowe zajęcie pasa ruchu, w pierwszej kolejności w kierunku ronda Ofiar Katynia. Mogą pojawić się chwilowe zmiany w organizacji ruchu w związku  z załadunkiem i rozładunkiem materiałów i sprzętu – zapowiada Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Łącznie prace mają potrwać ok. czterech tygodni, o ile planów tych nie pokrzyżuje pogoda.

W wielu punktach

Od kilku lat miasto stopniowo zmienia przejścia dla pieszych, na których piesi muszą pokonywać dwa pasy prowadzące w jednym kierunku. To punkty, które uchodzą za najbardziej niebezpieczne. W dużej części przypadków zmieniane jest oznakowanie – tak, by ruch na wprost odbywał się tylko jednym pasem. Taki schemat wprowadzono m.in. na ulicach Marii Dąbrowskiej, Andersa, Wybickiego czy Dietla. Budowa nowej sygnalizacji zdarza się znacznie rzadziej. Jest ona nieporównywalnie droższa i w większym stopniu wpływa na płynność ruchu.