Koniec wakacji zbliża się wielkimi krokami, a to oznacza rozpoczęcie nowego sezonu w krakowskich teatrach. Jakie propozycje znalazły się w jesiennym repertuarze Starego Teatru?
Kosmiczny początek
Jako pierwszy po wakacyjnej przerwie zostanie zaprezentowany spektakl „Fiasko” w reżyserii Magdy Szpecht. Przedstawienie, będące pierwszą teatralną adaptacją ostatniej powieści Stanisława Lema, publiczność będzie mogła zobaczyć 15, 16, 17 i 18 września. Podczas sztuki wykorzystane zostanie światło stroboskopowe, a odbiorcy wybiorą się w międzygalaktyczną wyprawę na planetę Kwinta.
Opowieść o emancypacji i władzy
„Salome” Oscara Wilde’a to kolejna wrześniowa propozycja Starego Teatru. Spektakl w reżyserii Kuby Kowalskiego jest biblijną opowieścią, w której odbija się współczesny świat. W przedstawieniu Herod jawi się nie tylko jako tyran i żądny krwi władca, ale także artysta. W innym świetle ukazano również jego bratanicę, czyli tytułową Salome.
– Od samego początku próbowaliśmy uciec od takiego stereotypu Salome jako femme fatale, czyli uprzedmiotowionej kobiety, której ciało, urok i wdzięk to jedyne narzędzia, którymi posługuje się w świecie – mówiła w rozmowie z LoveKraków.pl Aleksandra Nowosadko, odtwórczyni roli Salome.
Spektakl będzie można obejrzeć 21, 22 i 23 września.
Próba komedii w obliczu tragedii
Po wakacjach na afisz Starego Teatru wraca spektakl „Strasznie śmieszne na podstawie Okropnie smutne” w reżyserii Ewy Kaim. To historia dwóch osób zmagających się z dramatem straty. Poprzez aspekt komedii twórcy starają się opowiedzieć o bardzo trudnym wydarzeniu. Pojawiają się pytania o potrzebę bliskości i możliwość powrotu więzi.
Główni bohaterowie, Dorota Segda oraz Zbigniew W. Kaleta, pojawią się na scenie w dniach 22–25 września.
Marzena o Polsce i o nas samych
22, 23 i 24 września krakowska publiczność będzie mogła zobaczyć spektakl „Marzenia polskie/Les rêves polonais”, oparty na sztuce „Sąsiedzi” Michała Bałuckiego.
– To jest rodzaj lustra skonstruowanego przez autora, ale to jest lustro, które wyciąga na pierwszy plan nasze wady i pokazuje te negatywne cechy naszego społeczeństwa, nas samych. Aczkolwiek my nie szliśmy do końca taką sztampową drogą. Szukaliśmy momentów, które są pęknięciami w tym spojrzeniu. Które pozwalają nam zakochać się w tych postaciach, współczuć im i spojrzeć na nie tylko z perspektywy satyrycznej – wyjaśnił reżyser Jędrzej Piaskowski.
Anna Polony w roli głównej
Pod koniec września na deskach Starego Teatru zaprezentuje się Anna Polony w spektaklu „Savannah Bay”. Osią przedstawienia są miłosne, a czasem traumatyczne wspomnienia bohaterek, przywoływane w dialogu aktorek – Anny Polony i Alicji Wojnowskiej. Spektakl w reżyserii Józefa Opalskiego będzie można zobaczyć 29 i 30 września.
Wrześniowy repertuar zwieńczą również „Triumfu woli" Moniki Strzępki, czyli pełne przygód awaryjne lądowanie na bezludnej wyspie oraz „BIESY. Spektakl o piciu herbaty” w reżyserii Pawła Miśkiewicza.