News LoveKraków.pl

Tramwaj na Kliny prosto z Kapelanki? Na razie melodia przyszłości

Ul. 8 Pułku Ułanów będzie się przecinać z Trasą Łagiewnicką fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Miasto szuka już wykonawcy dla budowy nowej ul. 8 Pułku Ułanów. Przy okazji wracają dyskusje o tym, czy i jak powinna tamtędy przebiegać linia tramwajowa.

Nowa ulica ma być przedłużeniem ul. Kapelanka i poprowadzi najkrótszą możliwą trasą w stronę os. Kliny. Zarząd Inwestycji Miejskich pod koniec roku poinformował o ogłoszeniu przetargu na przeprowadzenie prac (na razie trzech z czterech odcinków, ale kolejny również ma zostać włączony do zamówienia). Przy tej okazji wiceprezydent Andrzej Kulig poruszył temat linii tramwajowej na Kliny. – W związku z dynamicznym rozwojem tej części miasta przygotowujemy się do realizacji nowej linii, która usprawni przemieszczanie się mieszkańców z południowych dzielnic Krakowa. Rozważane są dwie opcje: wzdłuż ulic Bunscha i Humboldta i tunelowa pod przyszłą ulicą 8 Pułku Ułanów. Mamy już rezerwę terenową pod przyszłą pętlę tramwajową – napisał.

Realne czy nie?

Po tej deklaracji wróciły dyskusje wokół linii na os. Kliny. Jak należy traktować tę zapowiedź prezydenta? Czy miasto faktycznie bierze pod uwagę drążenie tunelu tramwajowego pod dopiero co wybudowaną ulicą i czy taki scenariusz jest realny?

Radny miejski Michał Starobrat komentuje, że linia poprowadzona pod ul. 8 Pułku Ułanów stanowiłaby z pewnością najszybsze i najlepsze połączenie tramwajowe z os. Kliny w stronę centrum miasta. To jednak wersja znacznie droższa i bardziej skomplikowana, a co za tym idzie, taki plan oznaczałby w praktyce długie lata oczekiwania na potrzebne pozwolenia, pozyskanie środków i realizację. – Teoretycznie każda opcja jest realna, ale każda z nich wiąże się z zupełnie innymi wydatkami i innym czasem realizacji – mówi radny Starobrat. Jako bardziej prawdopodobną wersję wskazuje poprowadzenie torowiska od Czerwonych Maków, wzdłuż ul. Bunscha i Humboldta, a następnie stworzenie łącznika w stronę os. Kliny. – Tutaj zdecydowanie skraca się czas potrzebny na procedury, a co istotne, torowisko byłoby poprowadzone przez tereny obecnie jeszcze niezabudowane, co pozwoliłoby uniknąć wyburzeń – przekonuje. Odpowiedzi na pytania o zasadność poszczególnych rozwiązań ma dać opracowanie, na które zarezerwowano środki w tegorocznym budżecie.

W ocenie radnego nie warto natomiast rezygnować całkowicie z połączenia drogowego. Jak mówi, planowana na najbliższe lata rozbudowa os. Kliny o kolejne bloki spowoduje przyrost liczby mieszkańców o kolejne tysiące i sama budowa linii tramwajowej nie wystarczy.

Ostatni moment na zmiany

Pojawiają się też jednak głosy odwrotne. Zdaniem Macieja Fijaka z Koalicji Ruchów Krakowskich „Wspólnie dla miasta”, urzędnicy powinni już teraz postawić mocno na transport zbiorowy. – Brak tramwaju w tym projekcie zacementuje już i tak sparaliżowany układ transportowy w rejonie Klinów, ul. Żywieckiej, Zawiłej i wyjazdu w stronę Skotnik. To ostatni moment, aby prezydent miasta zatrzymał się przed wydaniem lekką ręką milionów złotych – ocenia Fijak. W jego ocenie czwarta droga na Kliny nie rozwiąże problemów transportowych tej okolicy, a wręcz przeciwnie – zachęci mieszkańców do wyboru samochodu na co dzień.

– Można dyskutować o technikaliach – czy ten tramwaj powinien iść pod ulicą, czy powinien powstać zamiast planowanego układu drogowego. Inwestycja powinna uwzględniać też wygodną trasę rowerową na Kliny, z której korzystałoby wiele osób. Zgłaszaliśmy ten problem prezydentowi już kilka lat temu, więc nie może teraz mówić, że ktokolwiek podnosi wątpliwości na ostatniej prostej. Liczyliśmy, że jednak ktoś w urzędzie podejdzie do inwestycji zdroworozsądkowo – komentuje Fijak i stwierdza, że budowa drogi będzie „pozorowanym działaniem za wielkie miliony”. Przypomina też, że w studium zagospodarowania przewidywano w tym miejscu kolejną linię metra.

Politechnika: bezzasadne z czterech powodów

Eksperci z Politechniki Krakowskiej przygotowali niedawno opracowanie dotyczące wpływu nowej zabudowy na Klinach na układ komunikacyjny i możliwych rozwiązań transportowych. Komentują tam również połączenie od strony os. Kliny do nowego torowiska wzdłuż ul. Humboldta i Bunscha. – Na obecnym etapie analiz połączenie takie wydaje się bezzasadne z czterech powodów – piszą. Wśród argumentów wymieniają po pierwsze układ zabudowy, który utrudniałby zapewnienie wysokiej prędkości przejazdu i oddzielenie od ruchu samochodowego, po drugie – znaczne wydłużenie trasy w porównaniu z liniami autobusowymi poprowadzonymi wzdłuż ul. 8 Pułku Ułanów, co przełoży się na niską atrakcyjność połączenia. Trzeci argument to niska intensywność zabudowy rejonu Skotnik, która lepiej nadaje się do obsługi liniami autobusowymi. Czwarty natomiast to ograniczona przepustowość istniejącej linii wzdłuż ul. Bobrzyńskiego i Grota-Roweckiego.

W analizie jako zasadne przedstawione jest pozostawienie rezerwy pod linię tramwajową biegnącą pod ul. 8 Pułku Ułanów. – Wprawdzie jest to inwestycja planowana do realizacji w bardziej odległych horyzontach czasowych, ale przyczyni się ona wręcz do skokowej poprawy jakości obsługi transportem zbiorowym tej części osiedla – komentują.

ZIM: Realizujemy nasze zadanie

Zarząd Inwestycji Miejskich na razie traktuje kwestię linii tramwajowej jako dalszy etap i skupia się na przygotowaniach do budowy nowej drogi. – Co do tego, którędy poprowadzić nową linię tramwajową, nie zapadły jeszcze żadne decyzje. Tymczasem budowę 8 Pułku Ułanów jesteśmy w stanie rozpocząć jeszcze w tym roku. Inwestycja była przygotowywana od dłuższego czasu. Rezygnowanie z tego projektu na tym etapie oznaczałoby wyrzucenie go do kosza – mówi nam Jan Machowski z ZIM.

Podkreśla przy tym, że nie ma technicznej możliwości poprowadzenia torowiska na powierzchni, obok nowej jezdni – nie pozwalają na to warunki terenowe, można byłoby się również spodziewać protestów ze strony mieszkańców. – Potrzebna jest budowa nowej osiedlowej drogi, która poprawi komunikację powstających w tym rejonie osiedli. Nie ma wątpliwości co do sensowności budowy nowego połączenia, a linia tramwajowa jest osobną kwestią, która wymaga jeszcze analiz – stwierdza.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki Łagiewniki-Borek Fałęcki