„Trudno wyobrazić sobie Wianki bez pokazu fajerwerków”

Pokaz fajerwerków nad Wisłą w ramach Wianków 2016 fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W najbliższą sobotę muzyka znowu wypełni całe miasto. Tegoroczna edycja Wianków odbędzie się pod hasłem „Niech się święci muzyka”. O scenach, pokazie pirotechnicznym i wydarzeniach towarzyszących rozmawiamy z Michałem Zalewskim z Krakowskiego Biura Festiwalowego.

Natalia Grygny, LoveKraków.pl: Przed nami kolejna edycja Wianków, a wraz z nią więcej scen.

Michał Zalewski, Krakowskie Biuro Festiwalowe: To pokazuje, że Wianki się rozwijają, a wydarzenie stara się „rozlewać”, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, na całe miasto. Od trzech lat założeniem nowego formatu jest, aby muzyką żyło całe miasto. Sceny się rozrastają, pojawiają w nowych lokalizacjach, jest ich więcej. To potwierdza nasze koncepcje świętowania muzyki w całym Krakowie. I co istotne, sceny nie są zlokalizowane tylko w centrum miasta.

Która przyciąga największą publiczność?

Największą sceną jest Hard Rock Cafe Kraków, która ze względu na ogromne zainteresowanie została przeniesiona z Małego Rynku na Rynek Główny. Podczas ubiegłorocznej edycji to właśnie ona cieszyła się największym zainteresowaniem głównie dzięki popularnym artystom, m.in. Dawidowi Podsiadło, Fisz Emade Tworzywo czy The Dumplings. Tym razem w centrum wystąpią m.in. Julia Marcell, Kortez czy Taco Hemingway. Zachęcamy jednak do tego, aby odwiedzać pozostałe sceny, na przykład Krakowską czy Jazzową. To równomierna oferta z koncertami, które mogłyby się odbywać w salach koncertowych czy przestrzeni miejskiej. Program, który dostarczamy podczas jednego wydarzenia, jest tak bogaty, że warto uczestniczyć we wszystkich scenach. Tym bardziej, że jakość imprezy jest bardzo wysoka, a wszystkie koncerty… bezpłatne i otwarte dla wszystkich.


Twoim zdaniem czy nie jest trudniej przyciągnąć słuchaczy do Sceny Jazzowej niż tej bardziej komercyjnej?

Niekoniecznie. Głównym założeniem Wianków jest – jak już wspomniałem, prezentowanie muzyki w całym mieście, więc jeśli ktoś nie jest zainteresowany sceną z muzyką rozrywkową, może udać się do Nowej Huty i posłuchać jazzu – tam właśnie będzie zlokalizowana scena. 24 czerwca najlepiej więc będzie podróżować po całym Krakowie i szukać scen z ulubionymi gatunkami muzycznymi.

Wianki to jednak nie tylko muzyka. Co jeszcze w programie?

Od mniej więcej 2- 3 tygodni do głównego programu Wianków, czyli scen zlokalizowanych w całym mieście, dołączają kolejne inicjatywy. Tym razem będzie to impreza otwierająca 27. edycję Festiwalu Kultury Żydowskiej – pod Halą Targową znajdzie się parkiet taneczny i będzie prezentowana muzyka Bliskiego Wschodu. Zagrają didżeje z Tel Awiwu - Khen Elmaleh, Zack Bar, Atar Mayner, Nimrod Azulay i Tai Rona. Będzie to połączone z potańcówką.

FKŻ dołączył po raz pierwszy do programu i jesteśmy z tego powodu dumni. Muzyka, jak widać, jednoczy!

Do programu dołączyło również Święto ul. Stolarskiej – prezentacje kultury muzycznej z innych krajów takich jak USA, Francja czy Niemcy. Nie zabraknie również pokazu pirotechnicznego nad Wisłą, który rozpocznie się o 22.45.

Można powiedzieć, że tym razem nie będzie „animal friendly” jak w Sylwestra?

Nie mówmy, że Wianki nie są „animal friendly”. Trudno wyobrazić sobie jednak tę imprezę bez pokazu pirotechnicznego.

Na tym jednak Wianki się nie kończą?

Po zakończeniu pokazu impreza przeniesie się do czterech klubów – Prozak, Szpitalna, Hevre i Pasaż, gdzie łącznie przez całą noc zagra ponad 20 didżejów. Na placu Szczepańskim odbędzie się z kolei Unsound Silent Disco. Wcześniej w tym miejscu będzie można usłyszeć artystów Sceny Krakowskiej. Warto również wspomnieć o spektaklach inspirowanych żywiołami autorstwa Art Color Ballet na bulwarze Czerwieńskim od godziny 16.00. Oczywiście nie zapominajmy o konkursie na najpiękniejszy wianek i warsztaty z plecenia wianków – rozpoczęcie o godzinie 17.00, a nagrody są bardzo cenne. Jeśli ktoś chciałby pojechać nad morze, niech już zacznie ćwiczyć plecenie wianków – to m.in. jedna z nagród. I jeszcze jedna sprawa – drogie Panie, ale Panowie również mogą – obowiązkowo proszę mieć w sobotę na głowie wianek!