68-metrowe mieszkanie przy Miodowej i kamieniczkę przy Sołtyka sprzedało miasto na ostatnim przetargu. Do tego doszły prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy ul. Tischnera. Dzięki temu do budżetu miasta trafiło nieco ponad 6 mln złotych.
16 lutego odbyły się przetargi na nieruchomości należące do miasta. Urzędnicy uznali, że 68-metrowe mieszkanie przy ul. Miodowej 22 nie jest gminie potrzebne, a do tego wymaga remontu, więc zostało wystawione na sprzedaż.
Co ciekawe, wiosną zeszłego roku odnaleziono tam XIX-wieczne polichromie. Jedną z mieszkanek kamienicy jest rabinka Tanya Segal, która po ujawnieniu malowideł, zaproponowała zamianę mieszkań i stworzenie pod numerem 12 muzeum rabina Ozjasza Thona.
– Odremontujemy je na własną rękę, szanując odkryte polichromie. Renowacją lokalu i konserwacją zabytku moglibyśmy zająć się my, pokrywając prace od strony finansowej – mówiła krakowskiego Gazecie Wyborczej pod koniec czerwca zeszłego roku. Urzędnicy nie przystali na tę propozycję.
Cena wywoławcza za mieszkanie wyniosła 850 tys. złotych. W licytacji udział wzięły trzy osoby. Lokal został sprzedany za 1,053 mln złotych.
Kamieniczka do remontu
Dużym zainteresowaniem cieszyła się kamieniczka przy ul. Sołtyka 9, która stała się własnością Skarbu Państwa przez zasiedzenie, a decyzją wojewody w 1992 roku przeszła w ręce miasta.
– Budynek wymaga przeprowadzenia remontu, bardzo dużego remontu, ale wszelkie prace oczywiście muszą tutaj być uzgodnione z wojewódzkim konserwatorem zabytków – tłumaczyła w sierpniu zeszłego roku radnym miejskiej dyrektor Wydziału Skarbu Miasta Marta Witkowicz. Chodziło przede wszystkim o wykonanie prac związanych z fundamentami i piwnicami, które były przez długi okres zalewane. Niezbędne okazało się oczyszczenie i osuszenie murów oraz pozbycie się pleśni.
Cena wywoławcza za nieruchomość wyniosła 1,2 mln złotych. W przetargu udział wzięło 16 osób. Ostatecznie największa propozycja opiewała na kwotę 3 mln złotych.
Trzeci przetarg dotyczył dwóch działek o powierzchni 9,5 ara przy ul. Tischnera, gdzie obecnie nie obowiązuje plan miejscowy, a nieruchomość w studium została wpisana jako teren pod usługi. Cztery osoby były zainteresowane wykupem prawa do użytkowania wieczystego. Najwyższą kwotę – 2,028 mln zł – zaproponował Wacław Pajda. Dla działki od 2015 roku wydana jest decyzja o ustalenie warunków zabudowy dla obiektu usługowego.
