– Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Zapewniamy jednak, że intensywnie pracujemy, by park już wkrótce wrócił do swojej pierwotnej formy i był gotowy na piękną jesień – mówi Michał Zalewski, rzecznik KBF.

Koncerty i wydarzenia w ramach Krakow Culture Summer odbywały się w parku Jordana w każdy sierpniowy weekend. Jak zapowiada KBF, Zarząd Zieleni Miejskiej zajmie się rekultywacją terenu i przygotowaniem go na jesień. Wszystkie prace zostaną wykonane ze środków przeznaczonych na utrzymanie parku.

– Z ZZM rozmawialiśmy o tym już kilka miesięcy temu, kiedy przygotowywaliśmy się do projektu i jest to zadanie, które ZZM będzie realizowało w ramach stałej opieki nad parkiem – dodaje Zalewski.

Udział w prawie 100 wydarzeniach w ramach Krakow Culture Summer – w tym m.in. Festiwalu Muzyki Filmowej czy Wiankach - wzięło ponad 40 tys. osób.

Dlaczego nie Błonia?

Dyskusja na temat organizacji wydarzeń w parku Jordana trwa od tygodni. Niektórzy mieszkańcy zwracali uwagę, że w mieście są inne miejsca, w których można zorganizować tego typu wydarzenia. O to, czy konieczna jest kumulacja wydarzeń właśnie w tym miejscu, zwrócili się jakiś czas temu w interpelacji do prezydenta miasta radni Łukasz Gibała i Łukasz Maślona.

– Co stało na przeszkodzie, aby organizować wydarzenia kulturalne w różnych parkach, a nade wszystko innych przestrzeniach publicznych, dając dzięki temu łatwiejszy dostęp do nich dla mieszkańców różnych dzielnic? Co stało na przeszkodzie, aby zorganizować wydarzenia na Błoniach, a tym samym odciążyć park Jordana, który w weekendy i tak jest oblegany przez mieszkańców, m.in. ze względu na jedyny w Krakowie wodny plac zabaw? – zwrócili się w interpelacji do prezydenta miasta Łukasz Gibała i Łukasz Maślona.

Wówczas organizatorzy tłumaczyli, że decyzja jest związana z trwającą pandemią, a przestrzeń parku umożliwia budowę jednej, kompleksowej infrastruktury, dzięki czemu koszty produkcyjne są niższe.

– Gdybyśmy organizowali wydarzenia na Błoniach, zgodnie z obowiązującymi rozporządzeniami oraz wytycznymi musielibyśmy wygrodzić płotami o wiele większy teren niż w przypadku parku. Tam także musielibyśmy zamontować całą niezbędną infrastrukturę techniczną i technologiczną oraz odpowiednio ją zabezpieczyć. Dodatkowo, w ostatnich miesiącach mamy do czynienia z gwałtownymi zjawiskami pogodowymi: ulewy, oberwania chmur, gradobicia i silny wiatr. W przypadku parku Jordana wykorzystywaliśmy tzw. naturalny amfiteatr. Teren otoczony był drzewami, graniczył ze stadionem Wisły Kraków oraz Domem Harcerza – tłumaczy rzecznik KBF.

Teraz na terenie parku Jordana trwa wielkie sprzątanie i usuwanie śladów pozostawionych po koncertach. Rozpoczął się demontaż ogrodzenia, kolejnym krokiem jest rekultywacja terenu.