Już na początku października kierowcy podróżujący z Krakowa w strony Warszawy będą mogli skorzystać z 14-kilometrowego nowego odcinka drogi S7 między Widomą a Szczepanowicami – dowiedział się portal LoveKraków.pl.
Budowa drogi ekspresowej S7 z Krakowa do granicy z województwem świętokrzyskim została podzielona na trzy główne odcinki. Powstawanie środkowego fragmentu (między węzłami Szczepanowice a Widoma) rozpoczęło się 11 września 2019 roku. Teraz dobiegają końca prace budowlane, które pozwolą udostępnić kierowcom ten odcinek.
Inwestycja pochłonęła ponad pół miliarda złotych. Za tę kwotę wybudowano dziesięć wiaduktów oraz cztery przejścia dla zwierzą, a także 14-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej. – Estakada w Szczepanowicach będzie najdłuższym obiektem inżynierskim na tym odcinku, o długości 681 metrów w przypadku lewej nitki i 689 w przypadku prawej nitki – mówią przedstawiciele GDDKiA.
Zakończenie inwestycji planowane jest w październiku. Kilka miesięcy temu zapowiadał to minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który mówił, że „kierowcy w najbliższym czasie będą mogli korzystać z komfortowej, bezpiecznej i przewidywalnej drogi”.
W budowie są również dwa pozostał odcinki drogi S7, która pozwoli połączyć „ekspresówką” Kraków z Warszawą. – Mam nadzieję na przejezdność całości drogi S7 do końca 2023 roku. To oznacza, że dostępność komunikacyjna terenów, przez które przebiega, będzie absolutnie inna niż do tej pory – obiecywał w maju Andrzej Adamczyk.