Więcej pieniędzy z opłat, ale mniej aut na autostradzie A4

Punkt poboru opłat w Balicach fot. Krzysztof Kalinowski
Chociaż natężenie ruchu na płatnym odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków spadło o 0,3 proc., to przychody z opłat za przejazd wzrosły.

Grupa Stalexport Autostrady podsumowała wyniki za pierwsze trzy kwartały 2024 roku. Przychody wzrosły o ponad 14 proc. i wyniosły prawie 435 mln zł. Zysk netto firmy wyniósł 141,8 mln zł – to o 11,8 proc. więcej niż w tym samym okresie rok temu.

Chociaż natężenie ruchu na płatnym odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków spadło o 0,3 proc., to przychody z opłat za przejazd wzrosły. Wynika to z podwyżek stawek. Największy wzrost odnotowano w przypadku pojazdów osobowych (16,3 proc.), natomiast przychody z pojazdów ciężarowych zwiększyły się o 10,6 proc.

Remonty

Na odcinku A4 zarządzanym przez Stalexport prowadzone są liczne remonty. Do końca roku firma planuje wyremontować ponad 36 km nawierzchni i osiem wiaduktów. Zakończono już prace na Placu Poboru Opłat w Brzęczkowicach.

Mimo rosnących opłat, Grupa Stalexport podkreśla, że inwestuje w poprawę jakości drogi i obsługi kierowców. Zmodernizowana infrastruktura oraz nowe technologie mają ułatwić podróżowanie i zwiększyć bezpieczeństwo na drodze.

Państwowa autostrada od 2027 roku

Remonty mają przygotować autostradę do przekazania stronie publicznej w 2027 roku.

Od 2027 roku odcinek autostrady A4 między Krakowem a Katowicami przejdzie pod zarząd Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), gdyż wygasa koncesja spółki Stalexport Autostrada Małopolska. Ówczesny minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział, że po tym terminie autostrada stanie się bezpłatna dla kierowców.

W związku z przewidywanym wzrostem natężenia ruchu, planowana jest rozbudowa tego odcinka A4 o dodatkowe pasy ruchu, co ma poprawić przepustowość i komfort podróży.