Poznańska prokuratura regionalna podała datę zakończenia śledztwa toczącego się od końca 2018 roku przeciwko byłym władzom Wisły Kraków. Śledczy chcą zakończyć sprawę przed tegorocznym Sylwestrem.
– Okres śledztwa został przedłużony do 30 grudnia 2022 roku i w tym czasie planowane jest zakończenie postępowania – informuje Anna Marszałek, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
Sprawa dotyczy byłej prezes Marzeny S.C, byłego wiceprezesa Damiana D., byłego członka zarządu i szefa SKWK Roberta S., a także Tadeusza C. – byłego przewodniczący rady nadzorczej spółki akcyjnej Wisły Kraków. Do tego wśród podejrzanych znaleźli się Jose B., Daniel G. (były wiceprezes) i Anna M.Z.
Była prezes usłyszała zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej i wyrządzenia szkody finansowej spółce w wysokości ponad 7 mln złotych. Do tego miała narazić klub na kolejne straty w wysokości 2,5 mln złotych. Według śledczych nie wypłacała również wynagrodzeń i przyznała innym członkom zarządu zbyt wysokie wypłaty.
– Wyprowadzane z klubu pieniądze najprawdopodobniej posłużyły zorganizowanej grupie przestępczej do sfinansowania jej członkom dalszej przestępczej działalności – informowało CBŚP po zatrzymaniu podejrzanych.
Również Damian D. odpowiadał za podobne zarzuty. W toku śledztwa przyznał się do wszystkich o charakterze gospodarczym, zaprzeczył jakoby miał należeć do zorganizowanej grupy przestępczej.
Robertowi S., Annie M.Z. prokurator przedstawił zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej oraz udziału w „przywłaszczeniu kwoty 824 tys. złotych z tytułu zawarcia fikcyjnej umowy sponsoringowej”.
W toku śledztwa przesłuchano ponad 140 świadków. Prokuratura wystąpiła do biegłych o m.in. sporządzenie opinii z zakresu ekonomiczno-finansowej przedsiębiorstw oraz ekonomicznej oceny stanu niewypłacalności.