Wkrótce rusza proces Pawła M., ps. "Misiek"

Paweł M. fot. Materiały policyjne

Liderzy zorganizowanej grupy przestępczej – Wisła Sharks Grzegorz Z. "Zielak" i Michał M. "Misiek" mają stanąć przed sądem 10 lutego. To oficjalny termin pierwszej rozprawy.

„Misiek” i „Zielek” będą odpowiadać w sumie za 188 przestępstw (90 z nich w ramach kierowania zorganizowaną grupą przestępczą od końca 2006 do maja 2018).

– Działalność grupy koncentrowała się w Krakowie, jednak obszarem jej aktywności były również inne miejscowości na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto grupa prowadziła swoją działalność w Holandii, Czechach, Włoszech, Francji, Szwecji oraz innych państwach Unii Europejskiej – informowała kilka tygodni temu Prokuratura Krajowa.

5 ton marihuany i amfetaminy

Oprócz przestępstw związanych z pobiciami, w tym śmiertelnymi, braniem udział w „ustawkach” czy burdach pseudokibiców, Sharksi zajmowali się handlem narkotykami. Prokuratura uważa, że wprowadzili na rynek prawie 2,5 tony marihuany, tyle samo amfetaminy i 50 kg kokainy. Fałszowali też dokumenty i działali na niekorzyść spółki Wisła Kraków.

– W dużej mierze do ustaleń w zakresie funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej i czynów dokonanych przez jej członków przyczyniła się m.in. współpraca niektórych podejrzanych, w tym skruszonego Pawła M. ps. „Misiek” – zaznaczają śledczy.

Przypomnijmy, że grupa została rozbita w maju 2018 roku. Wtedy zatrzymano najważniejsze osoby, ale nie samego Pawła M., który wtedy przebywał we Włoszech. „Misiek” jednak został tam ujęty i do Polski trafił w połowie października tego samego roku.

Co ciekawe, wśród zarzutów Pawła M. zabrakło tych najcięższych. Oskarżony jest o m.in. handel narkotykami, rozbój czy kierowanie pobiciem z użyciem niebezpiecznych narzędzi.

Proces gangsterów ma rozpocząć się za osiem dni. Najprawdopodobniej Paweł M. w związku ze współpracą ze śledczymi przyzna się do wszystkich zarzutów i złoży wniosek o dobrowolne poddanie się karze, co znacząco wpłynie na wysokość jego wyroku. Nie wiadomo natomiast, jak zachowa się Grzegorz Z.

 

News will be here