Władze Krakowa zdecydowanie popierają ideę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego na terenie województwa mazowieckiego. Sprzeciwiają się jednak wytyczeniu nowej linii kolejowej, która miałaby przebiegać przez nasze miasto.
Do 10 marca zarząd spółki Centralny Port Komunikacyjny prowadzi konsultacje społeczne dotyczące przebiegu linii kolejowych prowadzących do planowanego lotniska. Według wstępnych planów, przez Kraków miałaby przebiegać nowa linia, dzięki której czas dojazdu do Warszawy skróciłby się do 1,5 godziny, a podróż do stolicy Śląska miałaby trwać ok. 35 minut. Część szprychy kolejowej musiałaby przebiegać przez obszar północnego Krakowa.
Miasto za, ale przeciw
– Jesteśmy absolutnie na „tak”, jeśli chodzi o ideę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, natomiast realizacja linii kolejowych, które mają przebiegać po terenie Krakowa, musi przede wszystkim uwzględniać interes mieszkańców – mówił w imieniu prezydenta Krakowa jego zastępca Jerzy Muzyk.
Urzędnik podkreślił, że inwestycje kolejowe nie mogą przeszkadzać miejskim. – Analiza wariantów, które zostały udostępnione, wskazują, że jeden z wariantów ma przebiegać w kolizji z planowaną Trasą Wolbromską i linią tramwajową z Krowodrzy Górki na Górkę Narodową – powiedział.
Wiceprezydent Krakowa, dopytywany przez dziennikarzy, czy plany kolejowe mogą zablokować budowę linii tramwajowej na Górkę Narodową odpowiedział, że nie ma takiej możliwości. Przypomniał, że inwestycja jest zakontraktowana i może się rozpocząć w połowie tego roku.
– Wskazujemy najbardziej widoczne inwestycje, które są oczekiwane w mieście. Nie analizowaliśmy tego z punktu widzenia szeregu drobnych planów. Koncepcja przebiegu nie jest na tyle szczegółowa, abyśmy mogli w sposób formalny stwierdzić, że istnieje kolizja z dziesiątkiem inwestycji miejskich – powiedział Jerzy Muzyk.
Ponowne stanowisko władz Krakowa
Władze miasta już wcześniej prezentowały swoje stanowisko odnośnie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jerzy Muzyk powiedział, że prezydent Krakowa jednoznacznie akceptuje budowę portu, co nie było równoznaczne z aprobatą przebiegu niezbędnej infrastruktury.
Zastępca Jacka Majchrowskiego zapewnił, że ponownie stanowisko władz Krakowa będzie przesłane do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Przedstawiciel CPK mówi, że zaprezentowane dokumenty strategiczne nie przesądzają o lokalizacji tras, a jedynie definiuje korytarze o szerokości kilku kilometrów, w ramach których prowadzone będą dalsze analizy.
