We wtorek po godz. 23 strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze w jednej z hal produkcyjnych przy ul. Christo Botewa. Zaraz po ugaszeniu ognia, strażacy udali się na kolejną interwencję na Ruczaj.
Na terenie wielkopowierzchniowego zakładu, który zajmuje się składowaniem odpadów komunalnych, wystąpiło duże zadymienie. Okazało się, że taśmociąg sortujący odpady uległ zapaleniu.
– Na miejscu zjawiło się 13 zastępów straży pożarnej. Nie było osób poszkodowanych ani ranych. Działania zakończyliśmy o godz. 3.00 w nocy – informuje Bartłomiej Rosiek, rzecznik straży pożarnej.
Po godz. 4.00 wybuchł pożar poszycia dachowego w jednym z domów przy ul. Kobierzyńskiej. Poddasze było konstukcji drewnianej. Działania jeszcze trwają – podaje rzecznik straży.
Co więcej, kilka godzin przed wzniecieniem ognia na Rybitwach, ok. godz. 21 strażacy zostali wezwani do pożaru piwnicy przy ul. Borkowskiej. Ewakuowanych zostało 35 osób.
